Dwa lata więzienia za znęcanie się nad psem. Zapadł wyrok
13 grudnia w Sądzie Okręgowym w Toruniu zapadł prawomocny wyrok dla sprawcy znęcania się nad psem.
W 2021 r. Toruńskie Towarzystwo Ochrony Praw Zwierząt otrzymało zgłoszenie o skrajnie wychudzonym psie w typie shar pei o imieniu Bobik. Zwierzę przebywało w pustym mieszkaniu, niedożywione, w dramatycznym stanie. Psa nie udało się uratować – wykryto u niego niewydolność nerek, powiększone serce, zapalenie płuc i chorą tarczycę. Jak jednak wskazuje TTOPZ, każdą chorobę da się leczyć, a Bobik odszedł przez ludzkie zaniedbanie.
32-letniemu właścicielowi psa z toruńskiego Rubinkowa postawiono zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem i aresztowano tymczasowo na 3 miesiące. Sąd przedłużył jeszcze areszt. Po tym okresie mężczyzna wyszedł na wolność, jesienią 2021 r.
Kolejna rozprawa, na której jednak właściciel psa się nie pojawił, odbyła się w maju 2022 r. TTOPZ wnosiło o najsurowszą karę, czyli 5 lat pozbawienia wolności i zakaz posiadania zwierząt przez 15 lat. W listopadzie 2022 r. zapadł wyrok w sprawie – 2 lata bezwzględnego więzienia i 10 lat zakazu posiadania zwierząt, a także nawiązka finansowa dla toruńskiego schroniska.
Wczoraj, 13 grudnia, uprawomocniono wyrok. Sąd wyższej instancji, po złożeniu apelacji przez 32-letniego właściciela, utrzymał wyrok 2 lat więzienia za znęcanie się nad psem. Proces trwał trzy lata.
Toruńskie Schronisko dla Zwierząt apeluje o reagowanie w sytuacjach, gdy życie zwierząt jest zagrożone.
– Bobik, pies w typie shar-pei, ważył tylko 7 kg! Powinien 25-30. Dramat i ogromne cierpienie psa. Takich Bobików jest znacznie więcej… rozglądajcie się i reagujcie – pisze na Facebooku Schronisko dla Zwierząt w Toruniu.
Chcesz wiedzieć, co dzieje się w regionie? Zajrzyj na Poza Toruń