Kto wyrzucił na śmietnik królika? Azyl podejmie interwencję
W śmietniku przy jednym z domów studenckich w Toruniu eko-patrol odnalazł królika. Zwierzę przekazane zostało do toruńskiego azylu dla królików. – Podejmiemy próbę dotarcia do właściciela zwierzęcia, by odpowiedział za narażenie uszaka na śmierć – zaznaczają tymczasowi opiekunowie.
– Nie wiemy, jak można wpaść na pomysł wyrzucenia zwierzęcia do kontenera, nie mieści nam się to w głowach – piszą na Facebooku wolontariusze z Fundacji Azyl dla Królików. – Niestety, nie jest to ani pierwszy, ani ostatni taki przypadek w Toruniu.
Jak udało się nam dowiedzieć, Azyl podejmie próbę ustalenia, kto jest właścicielem królika i dlaczego znalazł się on w kontenerze. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Przypadków złego traktowania zwierząt w ostatnim czasie nie brakuje. W niedzielę 4 listopada pracownicy Azylu znaleźli przy bramie dwa króliki w worku. W 2015 r. na dnie jednego ze śmietników przy ul. Prądzyńskiego przypadkowy przechodzień odkrył trzy zwierzaki. Każdego roku do Azylu w podobny sposób trafia kilkadziesiąt nowych uszatych.
– Wciąż poszukujemy „nowych rąk do głaskania” – czytamy na oficjalnej stronie placówki na profilu społecznościowym Facebook. – Pod swoją opieką mamy mnóstwo królików i każda para rąk jest dla nas „na wagę złota”.