Na teren toruńskiego poligonu wchodzić nie wolno. Służby apelują do grzybiarzy i spacerowiczów
Sezon na grzyby w pełni, a ładna pogoda zachęca do spacerowania w lasach. Grzybiarze i spacerowicze muszą jednak uważać, gdzie prowadzą ich ścieżki, żeby nie zapuścić się na tereny wojskowe. Za wejście na obszar toruńskiego poligonu mogą słono zapłacić.
Przestrzegania zakazu wejścia i wjazdu na poligon w Toruniu pilnują policjanci z komisariatu na Podgórzu, Żandarmeria Wojskowa i strażnicy leśni.
Przebywanie na poligonie stwarza zagrożenie nie tylko w trakcie strzelań i ćwiczeń wojskowych, lecz również wtedy, gdy armia nie prowadzi tam działań. Na tym terenie można natknąć się na niewybuchy i inne niebezpieczne przedmioty, których dotykanie może doprowadzić do śmierci bądź trwałego kalectwa – przestrzega asp. Wojciech Chrostowski z Zespół Komunikacji Społecznej KMP Toruń.
Działania na poligonie prowadzone są zarówno w dni robocze, jak i w weekendy i nie ma tam obszarów, na których nie organizuje się ćwiczeń. Obejmują one m.in. strzelanie amunicją bojową. To duże zagrożenie dla osób postronnych. Osoby, które chciałby wybrać się na spacer, grzyby czy ryby w okolice toruńskiego poligonu muszą liczyć się z konsekwencjami.
Funkcjonariusze w ostatni weekend aż 13 osób ukarali mandatami za złamanie zakazu wejścia lub wjazdu na teren poligonu. Najwyższa kara finansowa to 500 zł. 21 osób pouczono.
