Pirat drogowy pod wpływem alkoholu. Grozi mu do 5 lat więzienia
40-latek prowadził auto mając blisko promil alkoholu w organizmie. Za wszelką cenę chciał uniknąć kontroli policyjnej. Teraz grozi mu 5 lat więzienia, nałożono też na niego surową grzywnę.
Do zdarzenia doszło 19 kwietnia w nocy. Na ul. Szosa Lubicka w Toruniu policjanci ruchu drogowego dali znak do zatrzymania kierowcy renault megane, który pędził z prędkością 115 km/h tam, gdzie dozwolona jest jazda co najwyżej 50 na godzinę. Mężczyzna zignorował polecenie i zaczął uciekać. Postanowiono go ścigać. Po przejechaniu kilku kilometrów kierowca stracił panowanie nad autem, przejechał na przeciwległy pas ruchu uszkadzając opony samochodu. Tam został zatrzymany.
Badanie alkomatem wykazało obecność blisko promila alkoholu w organizmie. Za niezatrzymanie się do kontroli, przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 65 km/h (czym spowodowano niebezpieczeństwo w ruchu drogowym) kierowca został ukarany 3 mandatami o łącznej wartości 12 tysięcy złotych. Otrzymał też 24 punkty karne. Natomiast za jazdę pod wpływem alkoholu oraz niezatrzymanie się do kontroli odpowie przed sądem. Za te przestępstwa grozi mu do 5 lat więzienia.