Policjant, który uratował tonącą 63-latkę został uhonorowany [WIDEO]
Sierż. Juliusz Lewandowski, który zasłynął kilka dni temu z bohaterskiej postawy i wyciągnął z nurtu Wisły tonącą kobietę, został uhonorowany przez wojewodę kujawsko-pomorskiego, Mikołaja Bogdanowicza.
Do wydarzenia doszło w piątek wieczorem. Policjant wykazał się wzorową postawą i wskoczył do lodowatej wody po tonącą 63-latkę. Sprawę opisywaliśmy dokładniej kilka dni temu.
Sierż. Juliusz Lewandowski za swój czyn został doceniony zarówno przez swoich bezpośrednich przełożonych, jak i przez wojewodę, który zadeklarował, że wystąpi z wnioskiem o nadanie policjantowi stosownego odznaczenia państwowego.
– Takich policjantów jak sierż. Lewandowski nasz kraj potrzebuje. Jest to przykład wyjątkowy. Policja od wielu lat odzyskuje zaufanie społeczne, a takie czyny sprawiają, że to zaufanie jest coraz wyższe – mówił Mikołaj Bogdanowicz, który w trakcie spotkania przekazał sierż. Lewandowskiemu list gratulacyjny.
– Policjanci wstępujący do służby podkreślają, że będą ją wykonywali nawet z narażeniem życia. Sierżant Lewandowski potwierdził, że nie są to puste słowa – dodał zastępca komendanta wojewódzkiego policji insp. Artur Malinowski.
Sprawę skomentował także sam bohater, który podkreślał, że niesienie pomocy jest dla niego obowiązkiem.
– Jestem ratownikiem wodnym od wielu lat, to moja pasja. Mieliśmy w radiowozie przydatny sprzęt, więc nie zawahałem się pomóc. Strach był, ale policjanci, ratownicy czy żołnierze są od tego żeby właśnie w takim momencie udzielać pomocy – mówił toruński policjant.
