Policjant z Podgórza zatrzymał po służbie kieszonkowca

57- letni mieszkaniec jednej z podtoruńskich miejscowości został zatrzymany przez policjanta będącego po służbie. Mężczyzna ukradł portfel jednej z oczekujących na pociąg na dworcu głównym PKP w Toruniu. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około 19:00 na dworcu PKP Toruń Główny. Policjant kryminalny z komisariatu na Podgórzu był już po służbie. Na jednym z peronów zaobserwował dziwnie zachowującą się osobę. Kiedy przyjechał pociąg relacji Toruń Główny – Poznań Główny, mężczyzna najpierw udawał pasażera tworząc tzw. sztuczny tłok wraz z innymi wsiadającymi pasażerami a następnie skierował się w inną stronę i zaczął pospiesznie oddalać.

Policjant udał się za tym człowiekiem, jednocześnie dzwonił do kolegów z  jednostki o wsparcie.  Kiedy mężczyzna zorientował się, że jego czyn mógł być dostrzeżony, odrzucił jakiś przedmiot od siebie i zaczął uciekać. Wtedy został zatrzymany przez policjanta w czasie wolnym od służby. Z pomocą przybył też kolejny policjant wezwany telefonicznie. Odrzuconym przez zatrzymanego przedmiotem był damski portfel. 

Okradziona kobieta już w pociągu zorientowała się, że padła ofiarą złodzieja. W wyniku przestępstwa straciła  portfel i całą jego zawartość, czyli  m.in. pieniądze, kartę bankową, dowód osobisty oraz legitymację studencką. Po dotarciu do celu podróży w jednym z poznańskich komisariatów złożyła zawiadomienie o kradzieży. Policjant, który przyszedł z pomocą koledze, odnalazł właścicielkę portfela na jednym z portali społecznościowych i skontaktował się z nią, aby ją powiadomić, że jej portfel wraz z całą zawartością został odzyskany i wkrótce będzie mógł do niej wrócić.

Zatrzymany 57-latek noc spędził w policyjnym areszcie.  Wczoraj policjanci wykonywali kolejne czynności z jego udziałem. Mężczyzna z ust śledczych usłyszał też zarzut kradzieży portfela i dokumentów. Policjanci udowodnili mu również trzy wcześniejsze kradzieże, których dokonał w ostatnim miesiącu na tym samym dworcu. Może mu za nie grozić do 5 lat więzienia.