Tragiczny koniec poszukiwań. Zaginiona w zmarła w szpitalu
Wydawało się, że będzie to szczęśliwy finał poszukiwań. 68-latka, która w czwartek (27 października) wybrała się na grzyby i z wyprawy nie powróciła do domu, odnalazła się wyziębiona w lesie dopiero w niedzielę rano. Była przytomna, jednak ze względu na stopień wyziębienia nie była w stanie mówić. Ratownicy przewieźli ją do szpitala, gdzie wydawało się, że, nic jej życiu już nie grozi. Okazało się jednak, że stan kobiety był na tyle poważny, a organizm tak wyczerpany, że lekarzom nie udało się uratować jej życia.
Zaginięcie i los kobiety, która wybrała się na grzyby w okolicach Lubicza poruszył nie tylko lokalną społeczność, ale również internautów. Pod informacjami o jej odnalezieniu pojawiło się mnóstwo słów otuchy i wsparcia.
Najważniejsze, że się odnalazła. Podziękowania należą się wielu ludziom i instytucjom, a na grzyby najlepiej chodzić z drugą osobą – napisała pani Mirosława Derkowska.
Wśród internautów byli też znajomi zaginionej, którzy wspierali akcję poszukiwawczą. Dla nich to prawdziwie tragiczna wiadomość.
31 października 2022 @ 11:51
Brawo dla polskiej policji za tak wspaniale poszukiwania.
31 października 2022 @ 17:08
Brawo dla autora za gramatykę. „ „ Zaginiona w zmarła w szpitalu” ; zdanie rozpoczyna się od „68-latka……” ; brak interpunkcji „ „z wyprawy nie powróciła do domu odnalazła się wyziębiona w lesie”. Strasznie się to czyta