Prokuratura postawiła zarzuty zatrzymanym ws. pobicia na toruńskiej starówce
Do trzech lat pozbawienia wolności grozi mężczyznom zatrzymanym ws. pobicia na toruńskiej starówce. Jedna z ich ofiar zmarła w szpitalu.
Do zdarzenia doszło w nocy z 15 na 16 marca na ul. Chełmińskiej. Jak informowała podinsp. Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, sprzeczka między pięcioma mężczyznami zaczęła się już w lokalu. Po kilku minutach grupa wyszła na ulicę. Tam doszło do bójki. Do szpitala z obrażeniami ciała trafiły dwie osoby. 44-letni mieszkaniec Torunia, nie odzyskawszy przytomności, zmarł.
W poniedziałek do sprawy zatrzymano dwóch 30-latków, mieszkańców gminy Lubicz oraz Obrowo. Trzecia osoba sama zgłosiła się na policję.
– Podejrzanym: Kacprowi K., Bartoszowi W. oraz Mateuszowi K. prokuratura postawiła zarzut udziału w bójce w warunkach chuligańskich – mówi prok. Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu. – Ponadto Bartosz W. usłyszał zarzut uszkodzenia ciała na okres poniżej 7 dni. Mateuszowi K. śledczy zarzucają uszkodzenia mienia. Jednemu z poszkodowanych zniszczył telefon.
Podejrzani zostali przesłuchani. Po zakończeniu czynności zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze. Każdy musi trzy razy w tygodniu zgłaszać się na komisariacie właściwym ich miejscu zamieszkania. Mają także zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym – drugim poszkodowanym i zakaz opuszczania kraju. Wszyscy trzej zobowiązani zostali do wpłacenia 10 tys. zł poręczenia majątkowego.