Rozbój na Bydgoskim Przedmieściu. „Zrzucili go ze schodów i skopali”

Czwórka mieszkańców Torunia usłyszała już zarzuty za rozbój, a troje z nich na najbliższe trzy miesiące trafiło do aresztu. Zaprosili do domu przypadkowo poznanego mężczyznę tylko po to, aby go okraść. Zabrali mu telefon, dokumenty i kartę bankomatową, a potem dotkliwie pobili.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku 22 kwietnia na sobotę 23 kwietnia w jednym z mieszkań na Bydgoskim Przedmieściu. Grupa czterech osób, w tym jedna kobieta, zaprosiła do domu przypadkowo poznanego 29-latka.

– Tam, zamiast gościny i zabawy, spotkała go przykra sytuacja. Nowo poznane osoby zabrały mu telefon oraz saszetkę z dokumentami i kartami do bankomatu. Mężczyzna poprosił o zwrot swoich rzeczy, został zaatakowany. Sprawcy, wypchnęli go z mieszkania, zrzucili ze schodów i skopali – opisuje Agnieszka Lewicka-Wolsza z KMP Toruń.

Sprawcy już wczoraj usłyszeli zarzuty.

– Troje z nich za kradzież rozbójniczą i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu trafiło na trzy miesiące do aresztu, natomiast czwarta osoba odpowie za kradzież z włamaniem. Mężczyzna ma zakaz opuszczania kraju oraz dwa razy w tygodniu musi się obowiązkowo stawiać na policję w ramach dozoru – podsumowuje Agnieszka Lewicka-Wolsza.