Ukradł ciastka i czekoladowe mikołaje. Grozi mu do 10 lat więzienia
Dwie paczki ciastek i dwa czekoladowe mikołaje padły łupem 18-latka, który w sobotę usiłował obrabować jeden ze sklepów na toruńskiej starówce. Mężczyźnie nie uszło to na sucho dzięki interwencji sklepowego personelu.
Do sytuacji doszło w sobotę około godz. 6:00. Do jednego ze sklepów spożywczych przy ul. Szczytnej wszedł mężczyzna, który nie miał zamiaru płacić za towar. 18-latek wsadził do torby dwie paczki ciastek i dwa czekoladowe mikołaje o łącznej wartości niespełna 20 zł, po czym próbował wyjść. Zauważył to jeden z pracowników sklepu, który zamknął drzwi i zażądał zwrotu towaru. To jednak spotkało się ze sprzeciwem 18-letniego amatora słodyczy, który odpowiedział agresją. Torbą uderzył pracownika sklepu i groził mu pobiciem, jeśli ten go nie wypuści. Groźby nie poskutkowały, a na miejsce wezwana została policja. 18-latek trafił w ręce mundurowych, a sąd zadecydował o aresztowaniu go na 3 miesiące. Usłyszał już zarzut usiłowania kradzieży rozbójniczej. W więzieniu będzie mógł spędzić nawet do 10 lat.