Ukradł saszetkę i zapłacił za zakupy. Teraz grozi mu 10 lat więzienia
Policjanci zatrzymali 57-latka, który w miniony wtorek ukradł saszetkę z telefonem komórkowym i kartą bankomatową, pozostawioną na trawniku przed basenem przy ul. Bażyńskich. Zdążył kilka razy zapłacić cudzą kartą na zakupy. Konsekwencje go nie ominą.
Do zdarzenia doszło we wtorek 7 czerwca.
– Policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu otrzymali zgłoszenie o kradzieży saszetki z telefonem komórkowym i kartą bankomatową. Pokrzywdzony zostawił ją na trawniku przed basenem przy ul. Bażyńskich. Okazało się, że złodziej, który ją zabrał za pomocą karty bankomatowej dwukrotnie zapłacił zbliżeniowo za zakupy i dwa kolejne razy usiłował to uczynić, lecz właściciel zdążył ją zablokować. Funkcjonariusze, którzy pracowali nad rozwikłaniem tej sprawy dotarli do zapisów z kamer monitoringów. Na nagraniach funkcjonariusze rozpoznali 57-letniego mieszkańca Torunia. Mężczyzna został zatrzymany i już usłyszał w sumie 5 zarzutów. Jeden dotyczy kradzieży saszetki, cztery kolejne płatności skradzioną kartą. Mienie już wróciło do właściciela – informuje asp. Wojciech Chrostowski z KMP Toruń.
57-latkowi może teraz grozić do 10 lat więzienia.
Salomon
11 czerwca 2022 @ 08:42
poucinać ręce i po temacie, next please