Włamywał się do aut, a potem próbował ukrywać. „Robił wszystko, aby unikać stróżów prawa” [WIDEO]
Kryminalni ze Śródmieścia w miniony czwartek nad ranem zatrzymali, wytypowanego wcześniej, 32-latka, który stał za licznymi kradzieżami z włamaniem. Mężczyzna ma na swoim koncie kilkadziesiąt przestępstw, których dopuścił się w warunkach recydywy. Teraz grozi mu do 15 lat więzienia.
Do zatrzymania 32-letniego mieszkańca Torunia doszło w czwartek 19 listopada, ok. godz. 4.30 nad ranem. Policjanci z komisariatu Toruń – Śródmieście doprowadzili mężczyznę do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum – Zachód. Przy zatrzymaniu znaleziono przy nim 3 gramy marihuany.
Sprawca dopuścił się licznych kradzieży z włamaniami do pojazdów. Dochodziło do nich od 10 sierpnia do 7 listopada 2020 r., głównie w rejonie Bydgoskiego Przedmieścia i toruńskiego Starego Miasta. Mężczyzna najpierw włamywał się do samochodów, wybijając szybę, a potem kradł cenne przedmioty. Jego łupem padły m.in. pieniądze, karty płatnicze, biżuteria, zegarki, perfumy, sprzęt audio. Kradł nawet kable elektryczne, skrzynki z narzędziami, odzież, obuwie i rakiety tenisowe.
Przestępca próbował ukrywać się przed policją, jednak bezskutecznie.
Mężczyzna mając świadomość, że ma sporo na sumieniu robił wszystko, aby unikać stróżów prawa. Zmienił nawet swój wygląd, aby tylko nie być rozpoznanym. Policjanci nie dali jednak za wygraną i deptali sprawcy dosłownie „po piętach” – opowiada podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer pasowy z KMP w Toruniu.
Okazało się, że mężczyzna jest recydywistą i w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. 32-latek na razie został objęty policyjnym dozorem, ale postępowanie się toczy i ostatecznie grozi mu do 15 lat więzienia.