Złotoria: nietypowa interwencja. Krowa pływała w Wiśle
Bardzo rzadko się zdarza, żeby strażacy musieli wyławiać z rzeki…krowę. Tak właśnie stało się dzisiaj po południu na wysokości ruin zamku w Złotorii.
O 12:41 strażacy otrzymali sygnał, by pojechać nad Wisłę w Złotorii. Powodem była krowa, która uciekła gospodarzowi z pastwiska. Ekipa OSP KSRG ze Złotorii oraz toruńskiego oddziału Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego podjęła akcję ratunkową, doholowała krowę na brzeg i przekazała właścicielowi.