Akcja #otwieraMY w Toruniu. Kolejne lokale zastanawiają się, czy dołączyć
Obostrzenia epidemiczne dały się mocno we znaki toruńskiej gastronomii. Wiele lokali zmaga się z poważnymi problemami finansowymi. Powrót do działalności stacjonarnej to dla nich jedyna szansa, aby przetrwać na rynku. Do tej pory w Toruniu decyzję o otwarciu podjęły Smaki Indii, Artystyczna Bistro i Pub Spółdzielczy Toruń.
Nad otwarciem zastanawia się także restauracja „List z Kaukazu”.
– Kredyty, zobowiązania finansowe, koszty utrzymania restauracji oraz personelu przy zerowej pomocy Państwa oraz zamkniętej restauracji. Dla takich młodych firm, które nie mają odłożonych żadnych oszczędności i są pomijane przez rząd to gwóźdź do trumny. Chcieliśmy się Was zapytać – czy jak otworzymy się w najbliższym czasie z zachowaniem reżimu sanitarnego i wszelkich zasad bezpieczeństwa, to będzie to dobry pomysł? – pyta internautów restauracja.
Podobnie nad otwarciem zastanawia się restauracja Momento, prosząc w mediach społecznościowych swoich klientów o opinię.
– Obecny czas jest dla nas bardzo trudny. Obiecaliśmy sobie, że nie damy się pokonać przez nasze władze i będziemy walczyć do końca i jeden dzień dłużej. I choć kłody kładzione są nam po nogi to nie poddamy się! – zapewnia restauracja Momento.
Toruńskie lokale powinny się otworzyć?