Anonimowo i w zaufaniu. Ruszył telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
Od ostatniego weekendu października działa w mieście telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Młodzi torunianie mogą zadzwonić pod nr tel. 516 500 600 i zwierzyć się anonimowo ze swoich problemów.
Telefon funkcjonuje przez całą dobę, także w niedziele i święta. Dyżurują przy nim psychologowie i pediatrzy, którzy na co dzień pracują z młodymi ludźmi. Co istotne, rozmowy będą anonimowe, dzwoniący nie muszą podawać żadnych swoich danych osobowych.
Jednym z powodów utworzenia tego numeru jest pogorszenie kondycji psychicznej dzieci i młodzieży, na którą wpłynął okres pandemii koronawirusa.
Ten czas izolacji, obaw o życie oraz zdrowie własne i najbliższych, czas niepokoju wewnętrznego powoduje, że szczególnie osoby o nieukształtowanych jeszcze postawach życiowych i charakterach, czyli dzieci i młodzież, wpadają w panikę, nie wiedzą, jak się zachować, jakie kontakty utrzymywać, czy wierzyć wszystkiemu, co przeczytają w internecie, czy może szukać rady, pomocy, może ktoś mądry coś podpowie – stwierdził prezydent Michał Zaleski.
O początku funkcjonowania telefonu zaufania mówi zastępczyni dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie Irena Urbańska.
Przygotowaliśmy ulotki, które dystrybuujemy w szkołach, a także domach naszych podopiecznych, mamy nadzieję dotrzeć z informacją do jak najszerszego grona. Informacja pojawiła się już w mediach, a my jako ośrodek odpowiedzialny za ten numer chcemy też przekazać go bezpośrednio zainteresowanym.
Młodzi ludzie mają bardzo często ograniczone zaufanie do rodziców, opiekunów czy pedagogów w szkole, dlatego nie mówią im o swoich problemach.
Z tego też powodu powstał nasz telefon zaufania. Młody człowiek może zadzwonić anonimowo i uzyskać pomoc specjalisty. Często łatwiej jest podzielić się swoimi problemami i odczuciami z obcą osobą, a ten telefon to umożliwia – mówi Irena Urbańska.
Zastępczyni dyrektora dodaje, że nie jest to jedyna forma pomocy.
Realizujemy projekty, w ramach których mamy zatrudnionych pedagogów i psychologów, którzy służą pomocą. Jeśli ktoś z naszych pracowników zauważa, że w danej rodzinie niezbędna jest pomoc psychologiczna, to też ją oferujemy. Sytuacja wygląda jednak tak, iż wiele dzieci i młodzieży nie korzysta z tej pomocy. Wstydzi się o nią prosić, może się czegoś obawia. Właśnie po to uruchomiliśmy telefon zaufania. Dzięki anonimowości będzie łatwiej się zwierzyć. Nie ma tej presji.
Głównym zadaniem ma być rozładowanie negatywnych sytuacji, które dotykają młodzież.
Będziemy reagować na każde zgłoszenie problemu, które pojawi się podczas rozmów przez nasz telefon – deklaruje Irena Urbańska.
Z badań przeprowadzonych przez Instytut Profilaktyki Zorganizowanej wynika, iż sytuacja pandemiczna źle wpłynęła na kondycję psychiczną młodzieży. Mniej niż połowa badanych uczniów dobrze sobie radzi z realiami. Z osłabioną kondycją psychiczną wiąże się podwyższona depresyjność, częściej odczuwane poczucie osamotnienia, irytacji i braku energii. Podobne wnioski wypływają z raportu Fundacji „Dajemy Dzieciom Siłę”. Ponad 30 proc. badanych uznało, że z powodu pandemii pogorszyło się ich samopoczucie. Największą trudność sprawiły młodzieży brak możliwości spotkania się z rówieśnikami oraz konieczność pozostania w domu. W pierwszym okresie pandemii ponad 9 proc. przyznało się do samookaleczenia, zaś 2,9 proc. próbowało popełnić samobójstwo.