Co dalej z parkingiem przy ul. Gagarina? Nie wszędzie trzeba będzie płacić
Wczoraj informowaliśmy o pojawieniu się parkomatów na parkingu, zlokalizowanym przy ul. Gagarina 34b w sąsiedztwie osiedlowego sklepu Polo Market. Mieszkańcy nie kryli oburzenia takim rozwiązaniem, a miasto zapewniło, że nie wyrażało zgody na pobieranie opłat na gruntach miejskich. Znamy stanowisko spółki Nova-Inwestycje, użytkownika wieczystego działek przy markecie.
Piotr Pruss, prezes zarządu spółki Nova-Inwestycje wyjaśnił, że wprowadzenie opłat za parkowanie dotyczy tylko i wyłącznie działek 37/1 i 44/6, czyli działek bezpośrednio stykających się z budynkiem sklepu. Spółka jest użytkownikiem wieczystym właśnie tych działek. Natomiast reszta miejsc parkingowych, zlokalizowanych w pobliżu Polo Marketu na toruńskich Bielanach, leży na gruntach miejskich.
Zdecydowaliśmy się nawiązać współpracę z firmą EuroPark Sp. z o. o. w zakresie zarządzania miejscami parkingowymi, usytuowanymi na naszych nieruchomościach, m.in. przy sklepie Polo Market przy ul. Gagarina 34b w Toruniu – potwierdza Piotr Pruss. – Przedstawiciele spółki EuroPark zostali dokładnie poinformowani, które miejsca parkingowe przeznaczone są wyłącznie dla klientów sklepu i co do których ma zastosowanie regulamin parkingu (pobierania opłat – przyp. red.). Reasumując, opłaty za auta parkujące na gruncie miejskim nie są pobierane.
Oznacza to, że kierowcy parkujący w miejscach zaznaczonych na poniższym rysunku kolorem zielonym, nie muszą uiszczać opłaty ani pobierać biletu w parkomacie. Natomiast parkowanie na miejscach zaznaczonych kolorem pomarańczowym (działki, będące w użytkowaniu spółki Nowa-Inwestycje) podlega obowiązkowej opłacie.
Spółka postanowiła rozpocząć pobieranie opłat na użytkowanych przez siebie działkach, żeby – jak twierdzi – udogodnić klientom zmotoryzowanym robienie zakupów w markecie.
Klienci, przyjeżdżający autami na zakupy do sklepu Polo Market, bardzo często rezygnowali z tych zakupów z uwagi na ograniczoną ilość miejsc parkingowych, zajmowanych w większości przez mieszkańców okolicznych bloków – tłumaczy Piotr Pruss.
Pozostaje pytanie, dlaczego tablice informacyjne i parkomaty pojawiły się na gruntach, należących do miasta? Tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że dziś zmieniono usytuowanie tablic informujących o obowiązkowej opłacie za postój.