Z Mokrego znika kolejny „pruski mur”. Co na jego miejsce?
Budynek u zbiegu ulic Piaskowej i Kilińskiego odchodzi właśnie do historii. Nie ma już dachu i podłóg. XIX-wieczne szkieletówki znikają z toruńskich przedmieść dzień za dniem.
Pisaliśmy niedawno o bulwersujących podpaleniach przy ul. Podgórnej 28, która, choć doczekała się książki pt. „Mój Toruń. Wspomnienia chłopaka z Mokrego”. Tuż za rogiem znika kolejny „pruski mur”. Tym razem jest nadzieja, że w jego miejsce powstanie coś przykuwającego wzrok. Wiemy, że z budynku ocaleją co najmniej detale, takie jak drzwi wejściowe, które trafiły do konserwacji, a cegły są pieczołowicie odkładane na sąsiednią działkę. Kamienica znajdowała się w gminnej ewidencji zabytków i od dłuższego czasu posiadała decyzję – zezwolenie na rozbiórkę.
Ten sam inwestor postawił już jeden budynek wzorowany na tej dawnej technice budowlanej. Powstał współczesny „dom w kratkę”. Dziś znajdują się w nim pomieszczenia firmy, a przed domem pojawia się… warzywnik.