Hospicjum Nadzieja przyjmie dzieci z Ukrainy. Potrzebuje jednak wsparcia
Sale pedagogiczne i przestrzeń biurowa w toruńskim Hospicjum Nadzieja są obecnie porządkowane, aby można było wstawić dodatkowe łóżka dla małych pacjentów z ogarniętej wojną Ukrainy. Placówka apeluje jednak do mieszkańców o pomoc. Potrzebne są rękawiczki nitrylowe, których zużycie od czasów pandemii jest znacznie zwiększone.
Cały Toruń zaangażował się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Obojętne na los ludzi, uciekających przed wojną, nie pozostaje także Hospicjum Nadzieja. Placówka przygotowuje się na przyjęcie małych pacjentów z Ukrainy, porządkując sale pedagogiczne i biurowe. Aktywnie pomagają w tym strażacy.
– Miłości się nie dzieli. Miłość się mnoży. Podobnie jest z pomocą – podkreśla placówka, dziękując strażakom za pomoc.
Mieszkańcy Torunia także mogą pomóc hospicjum w przygotowaniach do przyjęcia nowych pacjentów. Artykułem pierwszej potrzeby, zapewniającym bezpieczeństwo, a od czasów pandemii szybko zużywającym się, są rękawiczki nitrylowe. Można je dostarczać w rozmiarach S, M i L do Oddziału Pielęgnacyjno-Opiekuńczego dla Dzieci i Młodzieży przy ul. Włocławskiej 169B lub wysłać pocztą na ten adres.
– Pomagamy i chcemy pomagać. Nie tylko polskim dzieciom. W związku z wojną, która w swym okrucieństwie wobec dzieci po prostu nas wszystkich przeraża, nie chcemy pozostać obojętni. Dziecko to dziecko. Człowiek to człowiek. Bez podziału na sprawność, narodowość czy wiek – podkreśla placówka.