II edycja konkursu „Polskie Marki Turystyczne” ogłoszona w Toruniu
Wiceministrowie rozwoju pracy i technologii Iwona Michałek i Andrzej Gut-Mostowy ogłosili dziś II edycję projektu „Polskie Marki Turystyczne”. Konferencja prasowa w tej sprawie odbyła się dziś w Toruniu, który był jednym z laureatów I edycji. W spotkaniu uczestniczyli także prezydent Michał Zaleski i prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szlachta.
– Pan minister ogłosi dziś ważną rzecz. Cieszę się, że właśnie w Toruniu – mieście, które jest perłą turystyczną Polski – zaczęła spotkanie wiceminister Iwona Michałek. – Toruń jest pięknym, zabytkowym miastem, pełnym turystyki.
Konkurs „Polskie Marki Turystyczne” realizowany jest od 2018 roku. Jego celem jest wypromowanie najlepszych przykładów budowania marek turystycznych – za taki właśnie uznano Toruń w I edycji.
– Dziś, kiedy uruchamiamy następną edycję konkursu „Polskie Marki Turystyczne”, uznaliśmy, że musimy ten komunikat i początek nowego naboru rozpocząć właśnie w Toruniu – mówił wiceminister Andrzej Gut-Mostowy. – Żyjemy w czasach wyjątkowych, ze względu na to, że cały świat, w tym Polska, został dotknięty w ostatnich kilkunastu miesiącach czymś niespotykanym. Pandemia odcisnęła wielkie piętno przede wszystkim na sferze turystyki. Toruń jest dobrym przykładem na to, że przez ostatnich kilkanaście lat można było tak prowadzić rozwój miasta, turystyki, aby następował rozwój zrównoważony ze środowiskiem społecznym, kulturowym i przyrodniczym.
Prezydent Michał Zaleski przypomniał o ubiegłorocznym zauważalnym spadku liczby turystów w mieście. Podkreślił jednocześnie, że miasto nieustannie szuka sposobów na przyciąganie nowych odwiedzających.
– Ubiegły rok był rokiem spokojniejszym, jeżeli chodzi o odwiedzających nas gości spoza miasta. Dominowali nasi polscy goście. Szacowaliśmy około 900 tys. odwiedzających Toruń, wobec 2,5 mln rok wcześniej. Z tych 900 tys., 90 proc. to Polki i Polacy. Ale to także cieszy i dodaje nowego impulsu. Szukajmy miejsca, sposobu przyciągania i zainteresowania dla krajowych odwiedzających. W tym kierunku również rok ten i przyszły trzeba określić. Turystów zagranicznych nie będzie przybywało, będzie ich zapewne tyle, ile w roku ubiegłym, może nieco więcej – mówił prezydent.
O skutecznej polityce turystycznej Torunia przekonywał wiceminister Gut-Mostowy. Podkreślił turystyczne walory miasta i przyjazne nastawienie mieszkańców do przyjezdnych.
– Działania samorządu miasta przez ostatnie lata spowodowały, że nie mamy do czynienia z negatywnym efektem overtourismu, czyli stwarzaniem przez społeczeństwo dodatkowych barier dla turystów, bo społeczeństwo lokalne jest zmęczone turystami. Tego, o ile mi wiadomo, w Toruniu nie doświadczamy. To wyjątkowy przykład dla wielu miast, nie tylko w Polsce, jak powinno się łączyć dobre myślenie o rozwoju miasta i turystyki, by nie powodować negatywnych zjawisk – stwierdził wiceminister.
Dla Torunia zdobyty tytuł „Polskiej Marki Turystycznej” to prestiżowe wyróżnienie, poświadczające jego atrakcyjność, unikalność i jakość. Podkreślał to prezes Polskiej Organizacji Turystycznej.
– Markowe produkty, markowe usługi wszystkim kojarzą się dobrze, każdy jest dumny, jeśli może z nich korzystać. Toruń może być dumny z tego, że jest Polską Marką Turystyczną. To sposób przedstawiania naszego produktu, który powoduje, że jest on bardzo pożądany – mówił Rafał Szlachta.
– Polska Marka Turystyczna pozwala otwierać zupełnie nową drogę promocyjną dla miasta – dodawał prezydent Zaleski.
W I edycji konkursu laureatami zostały Beskidy, Śląsk Cieszyński, Lublin, Kraina Lessowych Wąwozów i właśnie Toruń. Dzięki ogłoszeniu II edycji, kolejne lokalizacje będą miały okazję do zdobycia tytułu „Polskiej Marki Turystycznej”. Nabór wystartuje na początku sierpnia za pośrednictwem dedykowanej strony internetowej.
Coto
19 lipca 2021 @ 14:05
No i teraz pan prezydent porozmawia sobie z Iwoną Michałek i Andrzejem Gut-Mostowym, o należnych Toruniowi-50.000.000 zł.
Pewnie też i o tym, że ten drugi, nie umie odpisać prawidłowo, jako urzędnik państwowy, na pismo prezydenta Torunia.
No chyba, że prezydent Torunia będzie się wstydził, czy krępował to zrobić.