Ile turystów odwiedziło w zeszłym roku Toruń? Upodobali go sobie Czesi
Toruń w zeszłym roku odwiedziło od 2 do nawet 2,25 mln turystów z Polski i zagranicy. Raport z badań ruchu turystycznego w mieście przedstawił Ośrodek Informacji Turystycznej.
Raport Ośrodka Informacji Turystycznej opracowywany jest już od 2005 r. Pokazuje on zmieniającą się wielkość ruchu turystycznego w grodzie Kopernika. Badanie jest pomocne m.in. w kreowaniu danych produktów turystycznych oraz przy realizowaniu przez Urząd Miasta i toruńską branżę turystyczną długofalowych działań promocyjnych. Są to dane szacunkowe, które opierają się na średniej liczbie zajętych miejsc noclegowych, sprzedanych biletów na różnego rodzaju atrakcje czy wycieczek, oprowadzanych przez toruńskich przewodników.
Liczba turystów w Toruniu zmienia się z roku na rok. W poprzednim Toruń odwiedziło między 2 a 2,25 mln osób. W 2022 r. ta liczba wyniosła około 2 mln, a w 2021 r. ok. 1,5 mln. Większość stanowią polscy turyści, ale nasze miasto upodobali sobie w ostatnim czasie także Czesi.
– Toruń jest taką latarnią morską, która ma swój zasięg mniej więcej do Gdańska, Warszawy, Poznania i Łodzi – mówi Szymon Wiśniewski, dyrektor Ośrodka Informacji Turystycznej w Toruniu cytowany przez toruński magistrat. – To są te kierunki, z których najczęściej do nas turyści przyjeżdżają. Sukcesywnie wzrasta liczba osób z Wielkopolski i z Łodzi. Tutaj mamy wyraźny efekt autostrady. Zakładam, że jeśli S10 zostanie wybudowana między Bydgoszczą a Toruniem i dalej do Szczecina, to wzrośnie liczba turystów z Polski północno-zachodniej. Jeśli chodzi o turystów zagranicznych, to monokultura niemiecka trzyma się bardzo dobrze, zresztą jak w całej Polsce północnej. Tutaj ciekawostka, kiedyś nie było w ogóle Czechów na tym wykresie, a teraz mamy ich bardzo dużo. To wynika z tego, że Polska w Czechach stała się bardzo modna, bo Chorwacja jest za droga, a u nas jest taniej. Czesi mają hopla na punkcie krzyżaków i cegły, a do tego od niedawna autostrada ciągnie się przez całą Polskę z północy na południe, wobec czego dojazd mają bardzo ułatwiony.
Najpopularniejszą atrakcją w Toruniu jest wieża Ratusza. Odwiedziło ją 44,4 proc. turystów. 42 proc. zwiedziło katedrę św. Janów. Na trzecim miejscu z wynikiem 34,7 proc. jest Planetarium. 3/4 ankietowanych nie wyklucza powrotu do Torunia, a 99,3 proc. turystów krajowych i 99,8 proc. zagranicznych zamierza polecić miasto swoim znajomym. Polscy turyści w średnich deklarowanych wydatkach na jedną osobę w czasie całego pobytu zostawiają 223 zł, natomiast zagraniczni 340 zł. W przyszłym roku liczba turystów ma się znowu zwiększyć.
Toruń owszem przyciąga wielu gości, ale zazwyczaj nie zatrzymują się tutaj na dłużej niż dzień czy weekend. Henryk Dulanowski, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Toruniu, uważa, że miasto powinno myśleć w kontekście turystów kategoriami również biznesowymi.
– Ludzie przyjeżdżają do Torunia dla wydarzeń sportowych, w celach biznesowych, rekreacyjnych, religijnych, dla zabawy i dla zabytków oczywiście – mówi Henryk Dulanowski. – Trzeba tę ofertę segmentować i atrakcje przygotować pod nich. To jest ta praca do wykonania w kooperacji z prywatnym biznesem. Nie miasto, nie administracja to zrobi, tylko nasza społeczność biznesowa. Widzimy także potrzebę rozwinięcia oferty hotelowej – tu znów rolę do odegrania mają przedsiębiorcy; po stronie miasta byłoby udostępnienie przestrzeni do tego zadania.