Mieszkańcy Mickiewicza 90 od października nie widzieli słońca z powodu… rusztowania

Od połowy października 2018 r. fasadę kamienicy przy Mickiewicza 90 „zdobią” rusztowania. I to właściwie tyle. Remont przewleka się, a do mieszkań dawno już nie zaglądało słońce ukryte za gęstymi siatkami.

– Tyle czekaliśmy na ten remont, a tu taka klapa – mówi jeden z lokatorów. – Oddaję kwiaty, które miałem w oknie, bo bez światła zmarnieją. Rusztowania stoją od jesieni, ale przez większość czasu bezużytecznie…

Mickiewicza 90 jest jedną z najciekawszych kamienic na Bydgoskim Przedmieściu, choćby ze względu na malowidła w przejeździe bramnym, które są jednymi z najlepiej zachowanych w mieście.

Kamienicę zbudował dla siebie ślusarz Majewski, który stworzył między innymi kute ozdoby na dachu Dworu Artusa. Na elewacji znajduje się napis „Franciszek Laks”, który był bohaterem skandalu związanego z budżetem partycypacyjnym. Konserwacja tego napisu przegrała nieuczciwie (wraz z projektem siłowni zewnętrznej oraz nasadzeń magnolii) w budżecie partycypacyjnym na rok 2018.

Kamienica od lat powojennych znajdowała się w miejskim zarządzie. Po wojnie straciła piękną kolumnadę znajdującą się nad ostatnią kondygnacją – została zgruzowana, a metalowe elementy przeznaczone na złom. Dziś strych kamienicy wygląda jak późniejsza dobudówka, chociaż wcale nią nie jest.

Zapytaliśmy Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, który zarządza Wspólnotą, co z remontem i czy attyka zostanie odtworzona. Oto, co otrzymaliśmy w odpowiedzi:

– W odpowiedzi Zarząd wskazał, że umowa z wykonawcą zakłada termin odbioru prac na 30.06.2019 r. – pisała Karolina Wojciechowska, rzeczniczka ZGM. – Prace prowadzone są pod ścisłym nadzorem Konserwatora. Jest to poważny remont, zakres prac wymaga dokładności i staranności, aby niczego nie uszkodzić. Budynek posiada bardzo dużo zabytkowych elementów, wiele odtworzeń pierwotnych detali elewacji. Warunki atmosferyczne nie zawsze służą – jest zima, w nocy nadal są przymrozki – z tego też powodu marzną zaprawy i spoiny się nie trzymają. Chcąc prawidłowo wykonać zadanie Wykonawca nie może pracować podczas mrozów i wilgoci. Remont zostanie wznowiony, gdy pojawi się okno pogodowe pozwalające na powrót ekipy budowlanej. Odtworzeniu podlegają elementy istniejące, za wyjątkiem dwóch wazonów, które będą na nowo odlewane i staną z powrotem na balkonie ostatniego piętra. Kolumnada, (…) nie będzie odtwarzana (uzgodnienia konserwatorskie). Rozstawione rusztowania zasłaniają po części światło, ale specyfikacja prac w okresie jesienno-zimowym niekiedy wymaga ich przerwania. W takich przypadkach działania przerywa się, natomiast nie składa się rusztowania tylko po to, by za jakiś czas znów je rozstawiać.

Kilka tygodni później takie „okno” pojawiło się, jednak trudno nazwać tempo prac imponującym.

Mickiewicza 90, choć tak cenna nie znajduje się w rejestrze zabytków, przez co była odcięta od dotacji miejskich. Pieniędzy na remont brakło latami. Dziś taka możliwość istnieje – obiekty z gminnej ewidencji zabytków mogą mieć dofinansowane remonty i tak się dzieje. Zapytaliśmy również, czy Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w administrowanych przez siebie wspólnotach znajdujących się w gminnej ewidencji zabytków, składa takie wnioski. Pozostałe budynki, będące w 100 proc. własnością gminy, niestety, prawa do dotacji z tego źródła nie mają.

– W tegorocznej edycji (wnioski można było składać do 31 stycznia br.) ZGM jako zarządca wspólnot złożył 2 wnioski (jeden o refundację, drugi o dotację) – pisze Karolina Wojciechowska. – Zarządy wspólnot mieszkaniowych administrowanych przez ZGM planują złożenie wniosków w kolejnych edycjach.

Mieszkańcy Mickiewicza 90 muszą się zatem uzbroić w kolejne dwa miesiące cierpliwości. Oby wykonawca zdążył do czerwca!