Jest praca w magistrackim wydziale inwestycji. Wakatów jest więcej…
Magistracki wydział inwestycji i remontów poszukuje specjalisty do spraw dokumentacji technicznej. Uwaga! Nie jest to jednak praca na etat.
Osoba, której poszukuje wydział będzie odpowiedzialna za realizację zadań w zakresie prowadzenia dokumentacji technicznej. W naborze startować mogą zarówno osoby prywatne, jak i firmy. Wystarczy wykształcenie średnie w tym zakresie i znajomość prawa budowlanego oraz o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz prawa zamówień publicznych.
Po co ktoś taki w urzędzie? Zakres obowiązków takiej osoby jest obszerny.
Do osoby zatrudnionej na tym stanowisku będzie należało:
– zajmowanie się sprawami związanymi z instalacjami elektrycznymi, w tym również instalacjami niskoprądowymi/teletechnicznymi instalowanymi w obiektach budowlanych i przy zagospodarowaniu terenu;
– przygotowywanie danych wyjściowych do projektowania i współpraca przy projektowaniu;
– udział w przygotowywaniu i udzielaniu zamówień publicznych, a w szczególności dokonanie opisu przedmiotu zamówienia, ustalenie z należytą starannością, wartości zamówienia, opisanie sposobu dokonania oceny spełnienia przez wykonawców warunków udziału w postępowaniu, określenie kryteriów oceny ofert;
– współdziałanie na etapie opracowania dokumentacji projektowej;
– przygotowanie i ocena wstępna dokumentacji projektowej i kosztorysowej przed odbiorem;
– weryfikacja dokumentacji projektowej budowlanej i wykonawczej w branży elektrycznej pod względem technicznym, rzeczowym, kompletności i czytelności dla wykonawcy robót budowlanych;
– uzyskanie decyzji administracyjnych związanych z przygotowaniem inwestycji i remontów;
– współpraca z miejskimi jednostkami organizacyjnymi oraz gestorami mediów w zakresie koordynacji prac projektowych.
Warto by ktoś rzetelny się zgłosił. Wystarczy zerknąć w specyfikację przetargu na projekt tzw. “Zielonej bramy…”, by zauważyć, że potencjalni wykonawcy wychwycili wiele nieścisłości w dokumentacji. Taka osoba wydaje się być przydatna.
Wakatów w urzędzie jest więcej. Przypomnijmy, że miasto nie ma architekta, szefa wydziału środwiska i zieleni. Dyrektora nie ma również sam wydział inwestycji i remontów, jak również brakuje… kierownika USC. Są to niewątpliwe oszczędności dla budżetu miasta.
1 maja 2019 @ 14:06
Nie ma osób z kompleksową wiedzą – jest tu potrzebny zespół specjalistów! To co wie architekt, elektryk czy drogowiec tyczy się budowlanki – a zieleń? To też wyspecjalizowana branża a na budowach działają Inspektorzy Nadzoru Dendrologicznego oraz Inspektorzy Nadzoru Tetenów Zieleni.