Kiedy ruszy remont mostu im. Józefa Piłsudskiego?
Jeszcze sporo formalności dzieli nas od rozpoczęcia remontu przeprawy im. Józefa Piłsudskiego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace ruszą latem – w lipcu lub sierpniu br. Co ciekawe, montaż tymczasowego mostu nie jest jeszcze w 100 proc. przesądzony.
Przygotowania do remontu mostu im. Józefa Piłsudskiego trwają już wiele miesięcy. Wciąż jednak drogowcy nie mają kluczowych decyzji, które dzielą nas od rozpoczęcia prac, czyli decyzji środowiskowej, pozwolenia wodno-prawnego i zezwolenia na realizację inwestycji drogowej.
Oprócz tego nie jest jeszcze gotowa w pełni dokumentacja projektowa dla remontu przeprawy. Kiedy zatem zakończą się przygotowania i Miejski Zarząd Dróg ogłosi przetarg na wykonawcę?
– Przetargu możemy się spodziewać w połowie tego roku – mówi Rafał Wiewiórski, dyrektor MZD. – Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace rozpoczną się w drugiej połowie roku – w lipcu lub sierpniu.
W pierwszej kolejności będą realizowane roboty, które nie spowodują zamknięcia przeprawy im. Józefa Piłsudskiego. Co nie oznacza, że nie będzie na niej utrudnień. Wykonawca zajmie jeden pas ruchu na moście, zerwie asfalt i sprawdzi, w jakim stanie jest płyta konstrukcji. Od tego będzie zależeć dalszy scenariusz remontu przeprawy.
Dopiero po tym zapadnie decyzja, czy remont mostu Piłsudskiego można prowadzić pod ruchem, czy też konieczne jest zamknięcie go dla ruchu i przekierowanie aut na nowy most i tymczasową przeprawę na wysokości ul. Przybyszewskiego, dla którego wkrótce zacznie powstawać projekt.
Może się bowiem okazać, że tymczasowy most nie będzie potrzebny i prace na starej przeprawie można prowadzić pod ruchem.
– Most tymczasowy ma służyć przez rok, jeśli taka będzie konieczność – mówi Wiewiórski. – Będzie służyć w momencie, kiedy wykonawca powie, że nie jest w stanie utrzymać ruchu na moście im. Józefa Piłsudskiego.
Według szacunków montaż i demontaż przeprawy tymczasowej wraz z dostosowaniem dróg dojazdowych może kosztować ok. 18 mln zł. Miasto ma już wstępną umowę z 2 Pułkiem Inżynieryjnym i w każdej chwili może skorzystać z tej konstrukcji. Koszt montażu wraz z dostawą elementów może wynieść od 450 tys. do 750 tys. zł. Wszystko zależy, ilu żołnierzy będzie przy tym pracować. Miasto bowiem zapłaci im dzienną stawkę żywieniową, za zakwaterowanie w koszarach i transport konstrukcji.
Najwięcej funduszy pochłonie wbicie pali w dno Wisły, które już po rozebraniu mostu trzeba będzie także zdemontować. Więcej o tym, jak ma wyglądać tymczasowy most pisaliśmy we wczorajszym artykule:
Przebudowa mostu może pochłonąć 96 mln zł. W planach jest kapitalny remont konstrukcji przeprawy, budowa dróg rowerowych i ciągów pieszych po obu stronach, budowa zejść, tarasu widokowego, wind i zjazdów rowerowych. Przewidziano też przebudowę ul. Kujawskiej między pl. Armii Krajowej do wiaduktu kolejowego przy ul. Dybowskiej.
