Kolejny przypadek ewakuacji placówki edukacyjnej. Policja szuka autora fałszywych maili
Trwa ewakuacja Przedszkola Miejskiego nr 11 w Toruniu. Powodem jest wiadomość e-mailowa, której treść wskazuje na podłożenie bomby gazowej. Wiadomość o niskiej wiarygodności. To nie pierwszy raz, a problem przyjął już rangę ogólnopolską.
Od kilku tygodni nieznany służbom „dowcipniś” wysyła do szkół i przedszkoli w całej Polsce maile o rzekomym zagrożeniu chemicznym. Ich wiarygodność jest bliska zeru, ale sytuacje zaczynają powtarzać się coraz częściej. W takich sytuacjach, służby zobowiązane są do podjęcia określonych procedurami działań, które obejmują m.in. ewakuację uczniów i nauczycieli z placówki. Do tej pory zaburzone w ten sposób zostało funkcjonowanie m.in. Zespołu Szkół nr 6 w Toruniu.
Dziś podobna informacja sparaliżowała działanie Przedszkola Miejskiego nr 11 w Toruniu. W chwili obecnej trwa tam ewakuacja.
To kolejny odcinek tej samej historii. Nie ma absolutnie żadnych powodów do obaw – informuje nas asp. Wojciech Chrostowski z KMP Toruń.
Wczoraj ewakuacja, z tego samego powodu, konieczna była także w dwóch podtoruńskich szkołach. Chodzi o Szkoły Podstawowe w Górsku i Lubiczu. Jak podkreśla toruńska policja, problem nie ma charakteru lokalnego. Zmagają się z nim służby z całej Polski.
Oczywiście, odpowiednie jednostki policji podejmują wszystkie możliwe kroki w celu ustalenia sprawcy przestępstwa. W związku z tym, że sprawa dotyczy szkół na terenie całego kraju, to działania poszukiwawcze koordynowane są przez jednostki wyższego szczebla – mówi asp. Wojciech Chrostowski.
Na czym konkretnie polegają poszukiwania sprawcy i na jakim są etapie, tego nie wiadomo. Funkcjonariusze nie mogą zdradzać szczegółów sprawy. Podkreślają jednak, że podobnych alarmów w innych szkołach i przedszkolach można się spodziewać także i w kolejnych dniach.