Jak często sprawdzane są biletomaty w autobusach? MZK: kontrola codziennie, a nawet częściej
Niedawno na łamach Tylko Toruń poruszyliśmy temat awarii biletomatów w autobusach toruńskiego MZK. W komentarzach pod naszym artykułem rozgorzała dyskusja, a nasi Czytelnicy wskazywali, że niedziałające biletomaty są rzeczywistym problemem. Zapytaliśmy więc w MZK, czy w związku z uwagami dojdzie do zmian.
Temat poruszyliśmy na początku września w materiale Biletomat w autobusie nie działa? Musisz to zgłosić kierowcy i… wysiąść. Inaczej grozi ci kara. Chodzi o sytuacje, kiedy pasażer chcąc kupić bilet w autobusie natrafia na niedziałający biletomat. W takich przypadkach bezlitosny okazuje się przepis, mówiący że „brak możliwości zakupu biletu w pojeździe nie zwalnia pasażera od obowiązku jego posiadania”. Pasażer musi więc poinformować kierowcę, że biletomat nie działa i wysiąść lub kupić bilet w aplikacji mobilnej. To z kolei prowadzi do absurdu – pasażer chcąc mieć pewność, że będzie mógł uczciwie zapłacić za przejazd i tak musi mieć ze sobą bilet papierowy lub aplikację. Nie potrzebuje więc biletomatu.
„To MZK powinno zapewnić możliwość zakupu biletu”
Nasi Czytelnicy w komentarzach chętnie dzielili się swoimi historiami związanymi z biletomatami w pojazdach MZK. Poniżej przytaczamy kilka z nich (pisownia oryginalna):
– Wrzuciłam 3,40 do biletomatu, zamiast biletu „wyskoczył” z maszyny mały ścinek papieru, zgłosiłam to kierowcy, była kamera, byli świadkowie, ale wg kierowcy miałam wysiąść na kolejnym przystanku i zgłosić fakt w formie reklamacji do MZK. Bardzo przyjazne podejście do pasażera!
– Ja wrzuciłam 8zł do maszyny i się wyłączyła zgłosiłam to kierowcy, który odpowiedział mi ,że sam zgłaszał ten problem przed wyjazdem. Ani biletów ani kasy.
– Tragiczne to jest, ostatnia sytuacja na pętli automat nie działa, podchodzę do kierowcy przekazuje informacje, ten nawet nie wysilił się wyciągnąć słuchawki z uszu, żeby dowiedzieć się o co mi chodzi, gdzie wysiąść, kupić bilet?!
Nasi Czytelnicy zwracali też uwagę na fakt, że kiosków, w których można kupić papierowe bilety jest coraz mniej, a w okolicach niektórych osiedli nie ma ich wcale. Pojawiły się także głosy, że biletomaty byłyby przydatne, gdyby pojawiły się na przystankach.
– To MZK powinno zapewnic możliwość zakupu biletu, jesli biletomaty bylyby w kazdym autobusie lub prawie na kazdym przystanku, wówczas mandat za brak biletu jest zrozumialy, nie każdy jest z Torunia i korzysta z komunikacji codziennie by kupowac np. bilet miesięczny – uważa jedna z naszych Czytelniczek.
Czy będzie lepiej?
Głosów negatywnie świadczących o oferowanych przez toruńskie MZK usługach było więc sporo. Czy jest szansa na poprawę? Zadaliśmy MZK kolejne pytania w tej sprawie: Jak często biletomaty w autobusach są sprawdzane i co dzieje się w przypadku, kiedy taka kontrola wykryje, że biletomat nie działa? Czy w związku z głosami ze strony pasażerów dotyczącymi częstych awarii biletomatów w autobusach planowane jest zwiększenie częstotliwości kontroli tych biletomatów? Czy w związku z głosami ze strony pasażerów planowane są zmiany w regulaminie tak, by nie karać pasażerów za brak biletu w przypadku niedziałania biletomatu?
Po odpowiedź na ostatnie pytanie MZK odsyła nas do Urzędu Miasta tłumacząc, że nie ta kwestia nie leży w kompetencjach MZK, tylko organizatora publicznego transportu zbiorowego. A co z pozostałymi pytaniami?
– Na biletomaty w nowszych autobusach (jest takich 80), jest podgląd on-line, więc są pod kontrolą na bieżąco. Jeśli w systemie wystąpi usterka, natychmiast do danego wozu jest wysyłane pogotowie techniczne. W starszych autobusach biletomaty są sprawdzane każdorazowo po zjeździe do zajezdni, by w następny kurs ruszały tylko sprawne. Kontrola odbywa się więc codziennie, a nawet częściej, po powrocie do bazy. Jeśli kierowca zgłosi awarię dyspozytorowi, ten wysyła mechanika. Jeśli można, awaria jest usuwana na miejscu, a jeśli to poważniejszy problem, to w zajezdni. Kontrole odbywają się więc często, a w przypadku podglądu on-line – jak pisałam – praktycznie przez cały czas. Niestety biletomat, jak każde urządzenie, może ulec awarii. W takim przypadku należy zgłosić to kierowcy, by usterka została jak najszybciej usunięta – wyjaśnia Sylwia Derengowska, rzeczniczka MZK w Toruniu.
Kontrole więc są i to nawet często. A awarie są szybko naprawiane. Skąd więc biorą się te wszystkie historie pasażerów? Do tematu wrócimy.