Od niedzieli spore zmiany w komunikacji miejskiej
Powrót linii 22 i więcej kursów tramwajowych – to niektóre zmiany w toruńskiej komunikacji miejskiej, które pojawią się od początku września.
Zmianie ulegną rozkłady wszystkich linii tramwajowych. Będą one jeździć co 30 minut we wszystkie dni tygodnia do około 20:00. MZK zapowiada też poprawę skoordynowania kursów różnych linii na odcinkach wspólnych. Natomiast w najbliższą niedzielę po raz ostatni będzie można skorzystać z linii sezonowej nr 141 do Kamionek Jezioro oraz dodatkowych kursów linii nr 21 i 30 uruchomionych na czas zamknięcia Bulwaru Filadelfijskiego.
W poniedziałek na trasę ruszy ponownie długo wyczekiwana przez wielu linia autobusowa nr 22. Będzie ona kursować na trasie: Kolankowskiego – Ligi Polskiej, Konstytucji 3 Maja, Wyszyńskiego, Szosa Lubicka, Żołkiewskiego, Chrobrego (powrót ul. Sobieskiego), Przy Kaszowniku, Odrodzenia, Aleja Solidarności, Wały gen. Sikorskiego, Plac Rapackiego, Most im. J. Piłsudskiego, Plac Armii Krajowej, Kujawska – Dworzec Główny.
To jak na razie próbny czas funkcjonowania tej linii, która działać będzie w godzinach szczytu w dni nauki szkolnej. Testy potrwają przez 4 miesiące. Wykorzystanie linii będzie monitorowane i na podstawie tego, ilu pasażerów nią podróżuje, podjęte zostaną dalsze decyzje.
Przy ul. Wyszyńskiego (przy wjeździe na teren kościoła) zostanie uruchomiony dodatkowy przystanek „Wyszyńskiego” w kierunku Rubinkowa P&R dla linii nr 22, 121, 122, 123 i 124.
2 września rozpoczyna się nowy rok szkolny, co oznacza, że przywrócone zostaną rozkłady jazdy obowiązujące w dni nauki szkolnej. Na trasę wróci też linia 39.
Po informacje z regionu zapraszamy na nasz bliźniaczy portal pozatorun.pl
29 sierpnia 2024 @ 10:42
Szkoda tylko, że znów te spore zmiany dotyczą prawobrzeża i tramwajów. Przydałoby się „szczyt komunikacyjny” wydłużyć na takich liniach jak 11 czy 131 oraz zwiększyć ich częstotliwość. Ponadto, mógłby ktoś w MZK pomyśleć i przy temperaturach rządu 30 st. puszczać klimatyzowane autobusy na długie linie jak 11 a nie, że jadą stare MANy i Solarisy bez klimatyzacji w przedziale pasażerskim. Inna sprawa, że przydałoby się uczulić też kierowców prowadzących wozy posiadające takową klimatyzację, że fajnie jakby włączyli klimę nie tylko w swojej kabinie, a też pasażerom.