Urząd Miasta przeprasza za rondo na Jarze. Ale co dalej?
Od wczoraj mieszkańców Torunia rozgrzewa temat zmian komunikacyjnych, które Miejski Zarząd Dróg wprowadził na skrzyżowaniu ul. Watzenrodego i ul. Ugory. Dziś dostaliśmy informację w tej sprawie od rzecznika Prezydenta Miasta Torunia. Czy rondo na Jarze zostanie zmienione?
Rondo na Jarze tematem dyskusji mieszkańców. Urząd Miasta zabiera głos
Pod naszym wczorajszym artykułem o zmianie organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Watzenrodego i ul. Ugory pojawiło się wiele negatywnych komentarzy. Mieszkańcy przede wszystkim zwracali uwagę na znaczne zwiększenie się ruchu w tym miejscu, szczególnie w godzinach szczytu. Nowo pomalowane znaki poziome sprawiają, że nie można bezpośrednio skręcić z ul. Watzenrodego w prawo w ul. Ugory, a także z ul. Ugory w lewo w ul. Watzenrodego.
Dodatkowo kierowcy będą mieli utrudniony przejazd z ul. Watzenrodego wprost na ul. Wiśniowieckiego. Wszystko ze względu na naprawdę dalekie namalowanie obszaru wyłączonego ruchu dla pojazdów jadących od ul. Ugory w kierunku skrzyżowania z ul. Polną. Dziś dostaliśmy w tej sprawie informację z Urzędu Miasta.
Rzecznik Prezydenta przeprasza mieszkańców
Pismo do redakcji przesłał rzecznik Prezydenta Miasta Torunia, Marcin Centkowski. Na wstępie przeprasza mieszkańców:
W pierwszej kolejności za Państwa pośrednictwem chcemy przeprosić kierowców i użytkowników drogi za zaistniałą sytuację.
Prosi również o kierowców o stosowanie się do znaków poziomych oraz zaznacza, że znaki pionowe, które stały z nimi w kolizji, zostały zakryte. Wyjaśnia również, że decyzja o zmianie organizacji ruchu, która objęła rondo na Jarze, została podjęta ze względów bezpieczeństwa. Marcin Centkowski tłumaczy również, że:
Opracowany projekt w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego wyeliminował po jednym pasie ruchu z w/w kierunków, co zabezpieczyło korzystanie z przejść dla pieszych przez pieszych i przejazdów dla rowerzystów.
Zaznacza także, że „prace w tym zakresie będą realizowane, aby w jak najmniejszym stopniu utrudnić korzystanie z tego odcinka jezdni”. Czy według Was jest szansa, że rondo na Jarze wróci do dawnej organizacji?
19 listopada 2024 @ 12:15
Bez urazy dla specjalistów, aby poprawić bezpieczeństwopieszych, należy odsunąć przejazdy rowerowe i przejścia dla pieszych od skrzyżowania, tak aby skręcający kierowcy widzieli szybko poruszjącego się roweżystę. Druga sprawa zjazd z Watzenrodego w Ugory, czyli zjazd dla Jaru do najbliższego i praktycznie jedynego sklepu wielkopowierzchniowego został „zamalowany” w godz. 15-17 zamiast docjechać na zakupy w 5 minut teraz trzeba stać dodatkowo w korku 10-15 minut. Dlaczego ten zjazd nie może być bezkolizyjnym zjazdem – w skrócie: przesunąć przejście o 10-20m i przedewszystkim je oświetlić – to jest moim zdaniem największe zagrożenie na tym przejściu i przywrócić zamalowane pasy. Druga spraw zlikwidować przejście dla pieszych przy samym rondzie przecinające tory i ulicę Watzenrodego – ten kto to zaprojektował powinien wziąć odpowiedzialność za każdego potrąconego pieszego i roweżystę… raptem 15 metrów dalej jest przejscie do przystanku tramwajowego, które zastąpi to przejście. I trzecia kluczowa sprawa, która udrożni skrzyżowanie i rondo – umożliwić skręt z Ugory w Polną z dwóch pasów – aktualnie są dwa pasy zjazdowe: w lewo i w prawo oraz jeden do jazdy na wprost. Gdyby umożliwić zjazd w prawo także ze środkowego pasa, prawdopodobnie udrożniłby się chociaż poranny wyjazd z dwóch dzielnic.
14 listopada 2024 @ 15:35
A kogo interesuje JAR? Mieszkańcy Torunia , a szczególnie lewobrzeża są wkur…, że miasto wepchało tyle pieniędzy w to osiedle. Podgórz domaga się tramwaju od dziesięcioleci, Stawki się rozbudowują i już problem jest z potokami pasażerów, a oni zbudowali tramwaj do lasu, bo musiał mieć go święty JAR.
14 listopada 2024 @ 09:14
Szkoda, że nigdzie nie było komunikatu o zmianie organizacji ruchu na tym rondzie. Znienacka we wtorek popołudniu zamalowali pasy ruchu nie zmieniając oznaczeń pionowych i poziomych wprowadzając chaos w godzinach szczytu. Na przyszłość niech lepiej zorganizują taką akcje, żeby kierowcy wiedzieli co się dzieje.
13 listopada 2024 @ 20:37
Ten rzecznik to jedna wielka pomyłka.