Michał Zaleski w wywiadzie o koalicji z PiS i PO

Prezydent Torunia Michał Zaleski udzielił obszernego wywiadu serwisowi portalsamorzadowy.pl. Zdradził, że prowadzi rozmowy dotyczące porozumień programowych z PiS i PO w radzie miasta.

W wywiadzie zostały poruszone m.in. kwestie polityczne związane z toruńską radą miasta. W kadencji 2014-2018 Zaleski był w porozumieniu z PiS i PO. A w poprzedniej “czterolatce” z PiS i SLD. Jak będzie teraz?

Na pytanie dziennikarza, czy udaje mu się pracować ponad podziałami z radnymi Torunia, prezydent odpowiedział następująco:

“Początki są obiecujące. Krótko po wyborach zadeklarowałem chęć współpracy z pozostałymi klubami wchodzącymi w skład Rady Miasta – Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy. Nowoczesnej Koalicji Obywatelskiej. Podjęliśmy już pierwsze decyzje wynikające z woli porozumienia” – mówi Zaleski.

Prezydent wskazuje, że prezydium rady miasta (funkcje przewodniczącego i wiceprzewodniczących), komisje oraz liczba i funkcje osób w tychże, zostały ukształtowane według wzajemnych uzgodnień.

“Obecnie pracujemy już merytorycznie w trakcie obrad. Wnioski, które stawiam, są w zdecydowanej większości przyjmowane. Podjęliśmy decyzje o budżecie na 2019 rok i o Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2019-2044. Współpraca się układa, przed nami jeszcze dopracowanie i zawarcie szczegółowych porozumień programowych łączących z osobna każdy z wymienionych klubów z klubem KWW Michała Zaleskiego i ze mną” – mówi w rozmowie z portalsamorzadowy.pl.

Zaleski zdradził, że będzie pracować z radnymi w zespołach do końca kwietnia nad kształtem porozumień programowych. “Potem te dokumenty będą nas wiązały – jeśli chodzi o zagadnienia programowe – podczas całej, pięcioletniej kadencji” – zapowiada.

Zaraz po wyborach Koalicja Obywatelska deklarowała, że nie spieszy się z zawarciem porozumienia z Zaleskim. Być może stanie się to dopiero po tegorocznym maratonie wyborczych. Jak będzie faktycznie? O tym przekonamy się w kwietniu.

Wszystko zatem wskazuje, że w tej kadencji prezydent nie będzie mieć opozycji w toruńskiej radzie miasta.