Miliony z kryształu i zatrzymania w Toruniu
Grupę przestępczą, zajmującą się produkcją narkotyków, tzw. kryształu, i czerpiącą z tego milionowe zyski, zlikwidowali kujawsko-pomorscy kryminalni.
Nielegalne laboratorium znajdowało się w domu jednorodzinnym w Koninie, natomiast zatrzymania odbyły się na terenie całego kraju, także w Toruniu. Sprawę nadzoruje toruńska Prokuratura Okręgowa.
W dotychczasowym śledztwie ustalono, że nielegalna produkcja trwała przynajmniej od połowy tego roku do 9 grudnia. W trakcie likwidacji zabezpieczono pół tony klefedronu (tzw. kryształu). To narkotyk syntetyczny, tani i szybki w produkcji, o działaniu pobudzającym oraz silnie uzależniającym, substancja w Polsce zakazana. Z tygodniowej produkcji mogły być zyski nawet do półtora miliona złotych.
Do policyjnych laboratoriów i magazynów trafiło ponadto prawie 24 tysiące litrów substancji służących do produkcji „kryształu”. Policjanci zabezpieczyli całą linię produkcyjną, ponad 80 tysięcy zł w gotówce w różnej walucie oraz dwa samochody. Przez kilka dni, podczas czynności procesowych na terenie tego laboratorium, policjantom pomagali strażacy ze specjalistycznej grupy chemicznej z Poznania
– informuje Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
W tym samym czasie zatrzymano siedem osób, które były związane z produkcją i handlem psychotropami. W akcji brali udział policjanci m.in. z Bydgoszczy, Torunia i Piły:
Pierwsze trzy osoby (50, 26 i 34 lata) wpadły w Koninie na gorącym uczynku. 30-latek w województwie mazowieckim. Przy nim policjanci znaleźli worek z narkotykami i pieniądze. Kolejne zatrzymania nastąpiły pod wytypowanymi adresami w Toruniu i w miejscowości pod Toruniem. Tam zostały zatrzymane kolejne trzy osoby, 32-latek, 51- oraz 30-latka, która po czynnościach została zwolniona. (…) Zadziwiający w tej sprawie wydaje się być fakt, że żadna z podejrzanych osób nie ma wykształcenia chemicznego. To zapewne z tego powodu w początkowej fazie tworzenia tego laboratorium, jak wynika z wiedzy policjantów, w pomieszczeniach doszło do kilku niegroźnych wybuchów.
– relacjonuje mł.insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli w toruńskiej prokuraturze zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Ponadto cztery osoby usłyszały zarzut wytwarzania znacznych ilości nowych substancji psychoaktywnych, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych oraz uczynienie sobie z popełnienia przestępstwa stałego źródła dochodów. Wobec 51-latki i 32-latka prokurator zastosował policyjny dozór oraz zakaz opuszczania kraju. Natomiast wobec 50- i 26-latka oraz dwóch pozostałych członków grupy prokurator, powołując się na obawę matactwa oraz grożącą podejrzanym surową karę, złożył do Sądu Rejonowego w Toruniu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania
– uzasadnia Andrzej Kukawski.
Sąd do wniosku się przychylił, dlatego podejrzani najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Grozi im kara od 3 do 20 lat więzienia.
materiały prasowe KWP Bydgoszcz