Nie przeszkadzajcie rolnikom w pracy – Apeluje Związek Hodowców Bydła do mieszczuchów mieszkających na wsi
Kujawsko-Pomorski Związek Hodowców Bydła na swym fejsbukowym profilu zamieścił apel do osób, które przeprowadziły się z miasta na wieś. W pierwszej chwili wydaje się on dziwny, ale dotyka w sumie bardzo poważnego problemu.
„Wsi moja sielska, anielska” myśli sobie wielu torunian. Szczególnie ci, którzy ze wsią nie mieli wiele do czynienia. Gdy status finansowy na to pozwala, przeprowadzają się na wieś ze swoimi wszystkimi miejskimi nawykami. Dla wielu z nich wieś jest tylko sypialnią, gdyż dalej pracują w Toruniu. A to przecież jest inny świat. Wieś to miejsce produkcji rolnej, a z tym związane są niedogodności nieznane „miastowym”, czyli zapach i hałas. Biorą się z tego sąsiedzkie niesnaski i kłótnie. Często niestety rozwiązywane w sądzie.
Kujawsko-Pomorski Związek Hodowców Bydła postanowił w prostych słowach wytłumaczyć specyfikę życia na wsi.
Drodzy mieszkańcy wsi nie przeszkadzajcie rolnikom w ich pracy.
Obecnie okres żniw, to bardzo krótki czas, ok. dwóch – trzech tygodni. Praca rolnika jest pracą specyficzną, zależącą w 100% od aury. Zbiór plonów odbywa się często w godzinach nocnych, z uwagi na możliwości wystąpienia opadów deszczu czy gradu, które zniszczyłyby całoroczną pracę rolników.
Z ziaren zbóż, które zbiera sąsiad rolnik za twoim płotem, będą bułki i chleb, które zjadasz na śniadanie.
Przeniosłeś się z miasta na wieś – zaakceptuj jej specyfikę. To Ty dołączyłeś do wiejskiej społeczności, więc dostosuj się do jej charakteru.
Odgłosy zwierząt, hałas maszyn, nieprzyjemna woń obornika, to nieodzowny element produkcji rolniczej, której finalnymi produktami jest to, co zjadasz każdego dnia.
Zbliża się okres jesiennych prac polowych, gdy będą wywożone na pola obornik i gnojowica. Nieprzyjemny zapach możesz czuć przez kilka dni. Obornik to naturalny nawóz wzbogacający glebę. Jego zapach zniknie 2-3 dni po zaoraniu.
Nie zgłaszaj tego faktu Policji, która zajmuje się tropieniem prawdziwych przestępstw. Twoje niepotrzebne interwencje tylko zakłócają sprawny przebieg prac polowych oraz potęgują zatargi i wzajemne urazy.
Zamiast donosić – zapytaj, czy trzeba pomóc!
Mieszkasz na terenie wiejskim – zintegruj się i zrozum specyfikę pracy Twoich sąsiadów rolników! Wtedy będzie się wszystkim łatwiej i zgodniej żyło!
Czy te uwagi spowodują, że „wiejscy miastowi” zrozumieją, że to oni powinni się dostosować? Obawiamy się, że nauka życia na wsi potrwa długo.
W przyszłości te przeprowadzki z miasta na wieś będą z pewnością się nasilały. Mówi o tym TUTAJ dr. hab. Wojciech Knieć, prof. UMK i socjolog wsi.