„Niepokorność to moje drugie imię”. Złoty Anioł Tofifest dla Martyny Wojciechowskiej [AUDIO]

Tofifest na finiszu. Dzisiaj (29 czerwca) na gali zamknięcia laureaci odbiorą nagrody za niepokorność twórczą. Jeden ze Złotych Aniołów trafi do Martyny Wojciechowskiej – dziennikarki, podróżniczki, działaczki społecznej, autorki filmów dokumentalnych i wielu książek.

Martyna Wojciechowska spędzi w Toruniu dwa dni. Wczoraj (28 czerwca) odbyło się spotkanie z jej udziałem po pokazie filmu dokumentalnego „Nic nie czuję” w reżyserii Anity Bugajskiej i Janusza Schwertnera. Partnerem filmy jest projekt „MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym” Fundacji UNAWEZA, założonej przez Martynę Wojciechowską.

Laureatka o nagrodzie za niepokorność twórczą:

– Jestem bardzo onieśmielona nagrodą Złotego Anioła – mówi w rozmowie z „Tylko Toruń” Martyna Wojciechowska. – Po pierwsze – na wspaniałym, niezależnym festiwalu. Festiwalu, o którym się mówi, że jest „polskim Sundance”, a ja myślę, że jest lepszy – nie musi niczego udawać, jest w Toruniu i robią go ludzie z pasji i z wielkiego serca. To jest wspaniałe, że tylu twórców otrzymało wcześniej tę nagrodę, którą i ja mam przyjemność otrzymać.

Przyznaję, że nagroda za niepokorność jest szczególnie ważna dla mnie i szczególnie mnie cieszy. Niepokorność to moje drugie imię i przez całe życie – no cóż, zdarzało mi się zbierać cięgi za to. Nie wszystkim się podobało to, co robię. Właśnie ta niepokorność, to wkładanie nogi w drzwi, kiedy one się już zamykały. Ale na koniec mogę powiedzieć, że warto. Warto nie tylko dlatego, że odbieram tę świetną nagrodę, że jestem  laureatką Złotego Anioła, ale przede wszystkim dlatego, że warto podejmować ten wysiłek, żeby mówić rzeczy niekoniecznie popularne, niekoniecznie oczywiste, żeby iść pod prąd, robić rzeczy po swojemu, żeby być wiernym sobie. To jest trudna droga – uprzedzam – szczególnie wszystkich młodych ludzi, którzy nas słuchają, że to nie jest najprostsza ścieżka na skróty, ale naprawdę warto.

Dzisiaj będzie okazja do kolejnego spotkania z laureatką Złotego Anioła. Już o 16.30 w CKK Jordanki rozpocznie się projekcja filmu „Hope”. Produkcja opowiada o okrutnym procederze oskarżania niewinnych nigeryjskich dzieci o czary. Bohaterka jest pochodząca z Danii wolontariuszka i działaczka humanitarna Anja Ringgren Lovén, która wraz z mężem stworzyła fundację i miejsce dla uratowanych dzieci – „Land of Hope”.

Martyna Wojciechowska to dla mnie postać wybitna, wielowymiarowa, tworząca przestrzenie dialogu zarówno na srebrnym ekranie, jak i w swej społecznej działalności. Dająca skrzydła odwagi, konsekwencji i determinacji w drodze do wyznaczonego celu nam wszystkim — kobietom. Kobieta absolutnie niepokorna… — mówi Kafka Jaworska, dyrektorka Tofifest. – To dla mnie zaszczyt, że ta niezwykła kobieta, będzie naszą gościnią i wystąpi nie tylko w roli twórczyni filmowej, ale również inicjatorki projektu „MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym” oraz prezeski Fundacji UNAWEZA, która w swojej misji niesie pomoc w Polsce i na krańcach świata.

Na wieczornej gali zamknięcia nagrody za niepokorność twórczą odbiorą również wybitny człowiek filmu Jerzy Skolimowski oraz aktor Zbigniew Zamachowski. Publiczność pozna też laureata Grand Prix w konkursie głównym ON AIR oraz zwycięzcę konkursu „From Poland”.

Niedziela (30 czerwca) to ostatni dzień pokazów filmowych na 22. MFF Tofifest w Toruniu.