Nowe stawki za odpady – ile zapłacimy?
1 lipca zmienią się stawki za odbiór i zagospodarowanie odpadów. Zarówno w przypadku domów jednorodzinnych, jak i zabudowy wielolokalowej kwota od osoby będzie taka sama.
Rada Miasta podjęła uchwałę o podwyżce z racji konieczności dostosowania poziomu opłat do realnych kosztów gospodarki odpadami. Te wzrosły na tyle, że utrzymanie dotychczasowych stawek stało się niemożliwe.
W większości gmin w Polsce znaczne podwyżki zostały wprowadzone w 2020 r. Dzięki oszczędnościom oraz prowadzonym przez miasto działaniom, mającym na celu optymalizację systemu, udało się przesunąć w czasie kolejną podwyżkę, co przełożyło się na oszczędności w domowym budżecie mieszkańców – mówi Zbigniew Fiderewicz, zastępca prezydenta Torunia. – Przypomnę, że dotychczasowa stawka obowiązywała w Toruniu od stycznia 2021 roku.
Nowa stawka to 20 złotych od osoby. Obowiązywać będzie zarówno w przypadku domów jednorodzinnych, jak i zabudowy wielolokalowej. Dla porównania – mieszkańcy Bydgoszczy płacą za odpady 21 zł od osoby, Katowic – 26 zł, Poznania – 28 zł, Łodzi – 34 zł, a Wrocławia – 41 zł. Rodziny wielodzietne mogą liczyć na częściowe zwolnienia. Natomiast jeśli mieszkańcy domów jednorodzinnych mają własny kompostownik i kompostują w nim bioodpady, przysługuje im zwolnienie z części opłaty za gospodarowanie odpadami w wysokości 2 zł od osoby.
Blisko 70 proc. kosztów toruńskiego systemu gospodarki odpadami to koszty zagospodarowania odpadów komunalnych. Pozostałe ok. 25 proc. kosztów ponoszone jest na odbiór odpadów od mieszkańców, zaś 5 proc. opłaty jest przeznaczone na edukację ekologiczną.
Na opłatę za gospodarowanie odpadami wpływają liczne czynniki, które determinują jej wysokość. W ostatnich latach mamy do czynienia z częstymi zmianami prawa, które wpłynęły na kształtowanie regionalnej gospodarki odpadami, wymuszając konieczność dostosowania się do narzuconych z góry zasad. Do tego dochodzą rosnące ceny energii, koszty zapewnienia i utrzymania oprogramowania informatycznego do zarządzania gospodarką odpadami czy wzrost kosztów pracodawcy, np. zwiększenie wysokości płacy minimalnej – mówi Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia.