Obywatelskie zatrzymanie „płodobusa” w Toruniu
W piątkowe przedpołudnie na ul. Tarnowskiej doszło do obywatelskiego zatrzymania samochodu, który ciągnął za sobą przyczepkę z banerami głoszącymi hasła pro-life.
Transmisję na żywo z zatrzymania prowadziło facebookowe konto „Toruńska Brygada Feministyczna”. Filmująca sytuację kobieta mówiła o zawartych na banerze kłamstwach i o naruszeniu 141. artykułu Kodeksu Wykroczeń.
Artykuł ten mówi o umieszczeniu w miejscu publicznym nieprzyzwoitego ogłoszenia, napisu lub rysunku, lub używaniu słów nieprzyzwoitych. Każda osoba, która popełni takie wykroczenie, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany.
Transmisję z zatrzymania znajdziecie TUTAJ.
Gjk
19 marca 2021 @ 19:30
Mowy nie ma.
Dzieci muszą wiedzieć, muszą widzieć na fotografiach, co się robi dzieciom w Aktion T-4.
Dzieci muszą wiedzieć, dorośli też,
o zagrożeniach.
O niewybuchach, o niebezpiecznych składowiskach, o pedofilach…
zwłaszcza o zabijaniu dzieci w brzuchach mam!
O młodych komunistach, typu: wiosna, brygady, manify, jako organizacjach o charakterze przestępczym, pomagającym w wyjazdach mam, aby zabijać w męczarniach dzieci w ich brzuchach.
Tak, dzieci rozumieją dosłowność i zwyczajnie, racjonalnie unikają wtedy niebezpieczeństw.
Tak, dzieci zrozumieją, że brygady i manify są złe i trzeba od tego odchodzić i iść do domu.
Podobnie rodzice ostrzegali dzieci przed żołnierzami hitlerowskimi:
„nie podchodźcie, nie słuchajcie, odwróćcie się i idźcie do domu”.
Żołnierze hitlerowscy, podobnie jak obecnie jakieś wiosny, manify czy też brygady, starali się pozyskiwać sympatię i życzliwość dzieci i młodzieży.
To, że komuniści, naziści i eugenicy dzieci, to to samo,
Polacy wiedzą bardzo dobrze.
P.S.
SCHEURING KINDEREN
wPrawo pl
19 marca 2021 @ 15:31
obywatelskie zatrzymanie powinno być skierowane do tęczowych i feministycznych ,
czyli komunistycznych „działaczy” na dotacji Sorosa – to oni prowadzą propagandę ustrojów i postulatów totalitarnych – np rodem z III Rzeszy – eugenicznych (promocja zabijania dzieci poczętych).
Aborcja to ćwiartowanie, miażdżenie głóek, skrobanie i wysysanie Wielkim Odkurzaczem małych ludzi , którzy sami jeszcze nie mogą się obronić.
W kraju gdzie życie ludzkie nie jest bezpieczne – nikt nie może czuć się bezpiecznie –
kard. Stefan Wyszyński
Matka
19 marca 2021 @ 16:11
Tak. I płody krzyczą jeszcze „nie zabijaj mnie mamo” i płaczą. Jak głosi ten płodobus. Nie ma zgody, aby nasze dzieci na to patrzyły. Tak samo jak nie pozwalam im na oglądanie drastycznych scen w tv.
Teść
19 marca 2021 @ 17:38
@Matka Co za głupoty! Niemowa też nie krzyczy. Można go zabić?
CTR
19 marca 2021 @ 15:29
w Toruniu można zatrzymać prawidłowo jadący samochód ? a ile zł mandatu, dla zatrzymujących, w sposób nieuprawnione– komunistek? = Hunwejbinek , czyli mięsa armatniego przemysłu aborcyjnego ?
Gjk
19 marca 2021 @ 12:30
Spokojnie…
Proszę nie reklamować zagranicznej firmy.
Na terytorium Rzeczypospolitej władzą jest polski Sejm i rząd, nie zaś jakaś zagraniczna firma.
Powtórzę wam:
Aktion T-4, kanclerza demokratycznego państwa Niemców, polski Trybunał Konstytucyjny zakończył
OSATECZNIE !!
W tym akurat, przegraliście, też
OSTATECZNIE !
Gjk
19 marca 2021 @ 12:15
Pamiętajcie brygady:
polski Trybunał Konstytucyjny, swoim orzeczeniem,
OSTATECZNIE ZAKOŃCZYŁ
AKTION T-4 na polskich dzieciach.
Wasza klęska i hańba, brygady, jest
OSTATECZNA !!
Gjk
19 marca 2021 @ 11:52
No ciekawe.
Tymczasem, za wiedzą władz miasta, można swobodnie, publicznie, ogłaszać nabòr kobiet i dziewczyn w ciąży, w celu zabijania ich dzieci za pieniądze.
Hmy…
P.S.
To czy brygada komunistyczna, dokonała fałszywego wezwania policji, czy dokonała fałszywego zawiadomienia, dopiero się przekonamy.
To czy brygada, dokonała nielegalnego zatrzymania i czasowego pozbawienia wolności polskiego obywatela,
może stwierdzić niezawisły polski sąd.
Elo
19 marca 2021 @ 12:10
Poznań już sądownie zakazał przemieszczania się tego czegoś po mieście. On podjeżdżał pod szkoły. Patrzą na to dzieci, kobiety które poroniły. Nie ma miejsca w przestrzeni publicznej na takie rzeczy. Koleżanka szła z dzieckiem które było przerażone, płakało i długo nie mogła go uspokoić. Facebook blokuje te treści jako drastyczne, a Urząd Miasta nie. Wygramy sądownie jak Poznań.
Gjk
19 marca 2021 @ 12:49
W tej akurat sprawie, Urząd Miasta postępuje zgodnie z obowiązującym prawem.
Jakaś tam zagraniczna firma, nie ma nic do przestrzeni miejskiej, miasta polskiego, jakim jest Toruń.
Czy to jasne jest?!
P.S.
Ile minut koleżanka nie mogła uspokoić dziecka?
Kto w to uwierzy?
Może jakaś zagraniczna firma.
Bo torunianki i torunianie nie dadzą się nabrać, na tę „dramatyczną” relację.