Ogrzewanie ze słońca. Czy warto inwestować w kotły elektryczne?
Ciągłe dokładanie opału, czyszczenie paleniska, wszechobecny brud w kotłowni i odpady… To niedogodności, doskwierające właścicielom starych kopciuchów. Prostym rozwiązaniem jest zamiana kotła na paliwo stałe na nowoczesny, komfortowy i bezpieczny kocioł elektryczny. Instalacja nie wydrenuje portfela inwestora, a w połączeniu z panelami fotowoltaicznymi pozwoli obniżyć koszty ogrzewania niemal do zera!
Ogrzewanie kotłami na paliwo stałe, czyli popularnymi kopciuchami, to duże obciążenie dla środowiska naturalnego. Nowoczesne społeczeństwa zmierzają w kierunku rezygnacji ze starych kotłów i ich wymiany na ekologiczne źródła ciepła. Rozwiązaniem, które zyskuje na popularności, są kotły elektryczne. To w 100 proc. ekologiczne źródło ogrzewania, które nie emituje do atmosfery szkodliwych substancji, a dodatkowo nie wymaga obsługi. Urządzenie jest w pełni automatyczne, a jego obsługa ogranicza się zwykle do przestawiania pracy na tryb letni lub zimowy. Kotły elektryczne można dodatkowo wyposażyć w moduł internetowy i sterować nimi zdalnie. Urządzenie mieści się niemal w dowolnym miejscu, łącznie z zabudową kuchenną. Nie bez znaczenia pozostaje także kwestia bezpieczeństwa. Użytkowanie kotła elektrycznego nie stwarza niebezpieczeństwa zatrucia tlenkiem węgla, który jest śmiertelnym zagrożeniem dla użytkowników niesprawnych kotłów gazowych lub tych na paliwo stałe.
– Kocioł elektryczny jest łatwo wpiąć do istniejącego systemu. Dzięki temu w starszych budynkach kocioł elektryczny może stać się dodatkowym źródłem ciepła wykorzystującym czystą, darmową energię ze słońca bez konieczności kosztownej modernizacji całej instalacji grzewczej – tłumaczy konsultant z firmy Automatik Elektrociepło w Toruniu.
Eksploatacja kotłów elektrycznych jest nie tylko wygodna, ale także oszczędna, dzięki możliwości wykorzystania tańszej taryfy energetycznej. Warto także zwrócić uwagę, że kotły elektryczne doskonale nadają się do współpracy z panelami fotowoltaicznymi. Boom na fotowoltaikę w Polsce jest najbardziej widoczny właśnie w prywatnych gospodarstwach domowych. Prosumenci coraz więcej energii pozyskują ze słońca, korzystając z licznych dofinansowań unijnych na inwestycje w OZE. Instalacje fotowoltaiczne pozwalają wyprodukować znacznie więcej energii niż potrzebuje standardowe gospodarstwo domowe. Co można zrobić z niewykorzystaną, a wyprodukowaną za darmo energią? Dzięki zastosowaniu kotła elektrycznego można przeznaczyć ją na ogrzewanie domu i wody, a także na obsługę pozostałych urządzeń elektrycznych.
Wielu inwestorów zadaje sobie w tym momencie pytanie, czy nie lepiej zainwestować w pompę ciepła niż w kocioł elektryczny. Okazuje się, że w wielu przypadkach nie ma sensu ponosić tak znacznych nakładów finansowych, jakich wymaga instalacja pompy ciepła.
– Instalacja pompy ciepła jest średnio o 30 tys. zł droższa niż kotła elektrycznego. Co prawda roczne koszty eksploatacji są nieco wyższe w przypadku kotłów elektrycznych, ale porównanie obu parametrów wskazuje, że zwrot kosztów instalacji pompy ciepła to okres od 13 do nawet 26 lat. Instalacja nowoczesnego kotła elektrycznego pozwala uniknąć zbędnych nakładów finansowych – argumentuje konsultant z Automatik. – Na koniec, pamiętajmy o tym, że kotły elektryczne praktycznie nie wymagają okresowych przeglądów. Tym samym wszelkie koszty przeglądu, typowe dla instalacji gazowej, kominowej i wentylacyjnej, są wyeliminowane.
Konsultacje:
Automatik Elektrociepło
ul. Legionów 16, Toruń
tel. 601 506 335 | tel. 56 660 44 44
biuro@elektrocieplo.pl
www.elektrocieplo.pl
kryss
15 lutego 2021 @ 11:15
Dla zainteresowanych tematem nowoczesnych systemów ogrzewania polecam https://pulsarinstalacje.pl