Pandemiczne internaty. Z jakimi ograniczeniami muszą się liczyć uczniowie?
Trwająca wciąż epidemia koronawirusa ma wpływ m.in. na edukację oraz na internaty. Widać to w zapisach regulaminów, które przyjęto w tego typu placówkach na terenie Torunia. Dość restrykcyjne zasady panują w internacie Uniwersyteckiego Liceum Ogólnokształcącego.
Wychowankowie tej placówki nie mogą po zakończeniu lekcji chodzić do znajomych, muszą wracać od razu do internatu. Obowiązuje także całkowity zakaz odwiedzin, dotyczy on także rodziców uczniów zamieszkujących w bursie. Nie można przechowywać jedzenia z zewnątrz, chyba że zostanie ono skonsumowane tego samego dnia. Regulamin zawiera także zakaz udziału młodzieży w wolontariacie, co może być pewnym utrudnieniem, gdyż ta forma działalności jest chętnie wybierana przez uczniów i premiowana przy ocenie z zachowania. O przepisy regulaminu zapytaliśmy dyrektora liceum Arkadiusza Stańczyka:
Do tej pory nikt nie zgłaszał do mnie informacji o tym, iż regulamin jest bardzo restrykcyjny. Raczej uwzględnia sytuację, którą mamy obecnie od ponad roku w Polsce i na świecie. Z mojej wiedzy wynika, że stan pandemii nie został odwołany. Niektóre regulacje odnoszą się wprost do sytuacji pandemicznej i ochrony zdrowia naszych podopiecznych.
Zakaz odwiedzin dyrektor Stańczyk tłumaczy troską o zdrowie i bezpieczeństwo wychowanków. Jednak istotnym problemem związanym z nakładanymi ograniczeniami jest ich wpływ na psychikę uczniów.
Trudno ocenić wpływ obostrzeń na zachowanie uczniów, gdyż w całym kraju każdego z nas obowiązują te i inne obostrzenia związane z Covid-19 – uważa dyrektor ULO. – Wszystkie one mogą mieć taki czy inny wpływ na każdego z nas. Staramy się minimalizować ewentualne negatywne skutki poprzez organizowanie w szkole integracji klas pierwszych czy inne formy aktywności uczniów.
Dyrektor Arkadiusz Stańczyk zapewnił również, że zakaz udziału w wolontariacie dotyczy tylko działań w ośrodkach dla osób chorych czy starszych, co wynika z większego ryzyka zakażeniem koronawirusem.
Wolontariat działa w szkole – jest klub wolontariusza. Organizujemy akcje, które są tradycją naszej szkoły. Osobiście nie dotarła do mnie informacja o całkowitym zakazie udziału w aktywności wolontariackiej – dodaje dyrektor.
Sprawdziliśmy, jakie przepisy dotyczące pandemii obowiązują w innych internatach. I tak na przykład w Zespole Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich rodzic może odwiedzić swoje dziecko, jednak tylko w wyznaczonym miejscu. Dozwolone jest też zamawianie jedzenia na wynos przy odbiorze na zewnątrz internatu. Natomiast w VIII LO dozwolone jest, choć tylko za zgodą kierownika lub dyrektora, odwiedzanie przez tych, którzy nie są rodzicami. Tamtejszy regulamin jest też bardzo szczegółowy, jeśli chodzi o procedurę wydawania posiłków w stołówce – poświęcono na to osobny rozdział.