Podawali się za wolontariuszy schroniska i zbierali pieniądze. „To zwykłe oszustwo”

Toruńskie schronisko dla zwierząt poinformowało w mediach społecznościowych, że wczoraj na osiedlu Jar dwóch nastolatków podawało się za wolontariuszy placówki i próbowało w ten sposób wyłudzić pieniądze. „Owa zbiórka nie jest w żaden sposób z nami powiązana ani przez nas zaakceptowana”, wyjaśniają przedstawiciele schroniska.

Do zdarzenia miało dojść wczoraj, tj. w poniedziałek 15 lutego na toruńskim osiedlu Jar. Dwoje nastoletnich chłopców zbierało pieniądze na schronisko dla zwierząt, podając się za wolontariuszy placówki. Schronisko podkreśla, że nie ma ze „zbiórką” nic wspólnego i apeluje do mieszkańców o ostrożność w takich sytuacjach.

– Powoływanie się na nas, bez naszej wiedzy i mówienie, że dane osoby są z naszego ramienia jest zwyczajnie nie fair wobec potencjalnych darczyńców… W takiej sytuacji wygląda to na zwykłe oszustwo. Nigdy nie wysyłaliśmy i nie wysyłamy wolontariuszy czy pracowników schroniska na ulicę, tudzież po mieszkaniach. Jedyne zbiórki do puszki, jakie prowadzimy, to te na naszych imprezach, bądź eventach, w których bierzemy udział – czytamy na fanpage’u schroniska. – Uważajcie na siebie i miejcie oczy dookoła głowy.