Problematyczny parking przy ul. Gagarina w Toruniu. Płacić czy nie płacić?
Parking przy ul. Gagarina 34 B, sąsiadujący ze sklepem Polo Market, przez ponad 40 lat służył mieszkańcom do bezpłatnego postoju. W okolicy innych miejsc parkingowych ze świecą szukać. Wczoraj pojawiła się na nim jednak tablica informacyjna. „Teren prywatny, płatny 24 h”, głosi.
Mieszkańcy są zbulwersowani. Parking zlokalizowany jest wewnątrz jednego z osiedli na toruńskich Bielanach, zaraz przy Szkole Podstawowej nr 11 i Polo Markecie. Do tej pory można było tam parkować za darmo i mieszkańcy chętnie wykorzystywali taką możliwość, bo w pobliżu brak dostatecznej liczby innych miejsc postojowych. Okazało się jednak, że 29 lipca sytuacja uległa zmianie i od teraz tylko pierwsza godzina postoju ma być darmowa. Za każdą kolejną trzeba płacić 3 zł. W innym wypadku grozi kara w wysokości 95 zł za dobę, a nawet egzekucja. Takie rozwiązanie wzbudziło wątpliwości mieszkańców.
Remont parkingu został sfinansowany ze środków budżetu partycypacyjnego! Na osiedlu jest deficyt miejsc postojowych, a tu pojawia się firma, która żąda opłaty za większość miejsc. Miasto wyremontowało, a ktoś prywatny żąda teraz opłat. Zaznaczyć trzeba, że Polo Market to typowy osiedlowy sklep, do którego 99 proc. klientów przychodzi pieszo – żali się jedna z naszych czytelniczek.
Mieszkańcy dodają, że próbowali skontaktować z firmą, gospodarującą parkingiem, ale zostali zbyci. „Udają, że nie ma takiego parkingu w bazie”.
Co władze miasta na to, że trzeba płacić prywatnej firmie za korzystanie z parkingu, wyremontowanego z miejskiego budżetu? – pytają zdesperowani mieszkańcy.
Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Torunia z prośbą o ustosunkowanie się do sytuacji. Okazało się, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Mamy bowiem do czynienia z trzema parkingami, które tylko w części zlokalizowane są na gruntach miejskich.
Parking nr 3, zlokalizowany wzdłuż bloku Szosa Okrężna 28-42, leży na gruntach miejskich. To właśnie ten parking został wyremontowany ze środków budżetu obywatelskiego. Zgodnie z regułami, jest to parking ogólnodostępny i bezpłatny.
Parking nr 2, zlokalizowany naprzeciwko parkingu nr 3, także położony jest na gruntach miejskich, choć urządzony został przez Polo Market. Miasto nie wyraziło zgody na pobieranie opłat w tym miejscu. Co istotne, tablice informacyjne o pobieraniu opłat zostały umieszczone właśnie tutaj.
Parking nr 1, zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie Polo Marketu, także został urządzony przez Polo Market. Do sklepu należą tylko te miejsca postojowe, które się z nim bezpośrednio stykają. Natomiast część parkingu od strony szkoły znajduje się na gruntach miejskich. Miasto także nie wyrażało zgody na pobieranie opłat w tym miejscu.
Sytuacja z parkingiem, wbudowanym z budżetu obywatelskiego nie budzi wątpliwości. Natomiast sytuacja z dwoma pozostałymi parkingami jest nieprawidłowa i wymaga działania służb miejskich. Zarządzający tym terenem Wydział Gospodarki Nieruchomościami niezwłocznie podejmie działania wyjaśniające w tej sprawie, aż do obciążenia właściciela Polo Marketu opłatami za niewłaściwe użytkowanie gruntu miejskiego i oczywiście usunięcia tablic i parkomatów z miejsc, w których nie mogą one być postawione – zapewnia Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Torunia.
Do sprawy będziemy wracać.