Prokuratura o „odwiertach Rydzyka”: Doszło do naruszenia warunków
Zgłoszenie o nieprawidłowościach formalnych przy odwiertach geotermalnych Fundacji Lux Veritatis wpłynęło do toruńskiej prokuratury w maju. Okazało się, że pierwszy odwiert nie budzi wątpliwości, ale przy drugim doszło do naruszenia warunków koncesji. Żadnych dalszych kroków prokuratura jednak podejmować nie będzie.
Chodzi o odwierty geotermalne, wykonane w 2009 r. przez Fundację Lux Veritatis, należącą do o. Tadeusza Rydzyka. Zawiadomienie do prokuratury złożył w maju 2020 r. Krzysztof Karnkowski twierdząc, że odwierty zostały wykonane niezgodne z przepisami prawa – 700 m dalej od miejsca dla nich przeznaczonego. Podobna sytuacja, dotycząca zmiany lokalizacji odwiertów, miała miejsce podczas prac w Piasecznie, wykonywanych przez firmę Krzysztofa Karnkowskiego. W wypadku Karnowskiego jednak stwierdzono „samowolę wiertniczą” i rozpoczęto procedury karne. Natomiast Fundacja Lux Veritatis nie poniosła żadnej odpowiedzialności.
I to się nie zmieni. Prokuratura Okręgowa w Toruniu stwierdziła co prawda – jak donosi portal Onet.pl – że drugi odwiert wykonano z naruszeniem warunków koncesji Ministerstwa Środowiska, ale śledczy nie będą w tym wypadu podejmować dalszych działań.
Działania podjęte przez prokuratora nie przyczynią się do istotnych zmian, mogących przykładowo służyć ochronie praw obywateli poprzez faktyczną, odczuwalną zmianę ich sytuacji. Zasadność podejmowania działań w tym zakresie stoi również w sprzeczności z celami społeczno-gospodarczymi. Ponadto nadmienić należy, że Prezes Wyższego Urzędu Górniczego nie widział konieczności wszczęcia z urzędu postępowania – fragmenty uzasadnienia prokuratury cytuje Onet.pl na swojej stronie.
W pierwotnej lokalizacji spornego odwiertu redemptoryści utworzyli Park Pamięci. Zarówno oba odwierty, jak i sam park, powstały za publiczne pieniądze.