Pseudokibic spalił auto – dopadła go policja [WIDEO Z ZATRZYMANIA]
W sierpniu tego roku na toruńskich Wrzosach doszło do podpalenia samochodu osobowego. Śledczy szukali sprawcy, chociaż sprawa nie była prosta. Piromanem okazał się być piłkarski pseudokibic.
Pseudokibic schwytany przez toruńskich policjantów
Nad sprawą pracowało wielu policjantów – kryminalni ze Śródmieścia, Wrzosów oraz Bydgoszczy. Po kilku miesiącach poszukiwań ostatecznie schwytali sprawcę podpalenia samochodu na Wrzosach. Udało im się ustalić, że za tym czynem stoi 34-letni pseudokibic jednego z lokalnych klubów piłkarskich.
Sprawca podejrzewany o przestępczość narkotykową
Po wejściu do mieszkania pseudokibica, w celu zatrzymania go za podpalenie, funkcjonariusze znaleźli jeszcze coś, co zwróciło ich uwagę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleźli ponad 800g skrystalizowanego MDMA.
Policjanci odprowadzili podpalacza do prokuratury – tam usłyszał zarzut podpalenia samochodu oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. Został wobec niego zastosowany 3-miesięczny areszt. Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Po informacje z regionu zapraszamy na nasz bliźniaczy portal pozatorun.pl