Radni powiększyli strefę płatnego parkowania. Wyjątkowo bez dyskusji w temacie
Zgodnie z zapowiedziami prezydenta Michała Zaleskiego na dzisiejszej Sesji Rady Miasta radni procedowali wniosek o poszerzenie strefy płatnej w centrum miasta. Łącznie kolejnych 307 miejsc będzie płatnych.
Przypomnijmy, że ubiegłoroczne inwestycje parkingowe w otulinie starówki wzbudziły sporo kontrowersji. Sieć parkingów objęła: ul. Grudziądzką 53, gdzie w związku z inwestycją wycięto szereg zdrowych lip, by powstało 36 miejsc postojowych, ul. Grudziądzka 62, gdzie wysiedlono rodziny i zburzono zabytkowy dom w konstrukcji szachulcowej by powstało 83 miejsca postojowe oraz przy ul. Gregorkiewicza, gdzie zlikwidowano teren zieleni i powstało 81 miejsc postojowych. Kolejnych 210 powstało w ramach budowy wzdłuż obecnej Wały Gen. Sikorskiego od ul. Dobrzyńskiej do ronda ZNP. Najdłuższy odcinek tego ostatniego obszaru postojowego był oddawany z dość kuriozalną pompą i przepychem, bo w towarzystwie orkiestry. Radykalnie zmieniony krajobraz tej części błyskawicznie zapełniły auta, również na podwórkach wspólnot między ul. Grudziądzką i przy Wełnianym Rynku – tam Miejski Zarząd Dróg również wprowadził parkingi w miejsce zniszczonych trawników.
Zgodnie z zapowiedzią parkingi znajdujące się na południe od placu biskupa Chrapka miały zostać włączone do strefy płatnego parkowania w maju 2020 roku. Tymczasem w styczniu tego roku radni odrzucili petycję mieszkańców o objęcie całości inwestycji strefa płatną. Mieszkańcy słusznie zwrócili uwagę na to, że parkingi budowane „dla sądu” zapełniły się w 100% zanim doszło do końca budowy. W międzyczasie miasto ruszyło do prac nad przygotowaniem tzw. „polityki parkingowej” dla Torunia, który boryka się z problemem wysokiej zajętości parkingów i niskiej rotacji. Tymczasem wiosenna pandemia na moment zawiesiła funkcjonowanie strefy w ogóle. Prezydent odwołał kontrolerów do innych zadań, a parkomaty zarosły folią. Dziś, wobec braków w miejskiej kasie temat wrócił. Jak mówił prezydent na początku obrad w miejskiej kasie może zabraknąć od 76 do 125 mln zł.
Zazwyczaj radni miejscy szeroko dyskutowali sprawy parkingowe, wielokrotnie podkreślając, że opłaty są niepotrzebne lub szkodliwe. Ruszali również z oratorskim orężem na parkingi prywatne należące do podmiotów prywatnych, w szczególności galerii handlowych. Zapowiadano powstanie odrębnej komisji do spraw postojowych. Na dzisiejszej sesji jednak zapadła cisza. Nowy przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Łukasz Walkusz zwracał uwagę na konieczność rozszerzenie liczby miejsc postojowych dla osób z niepełnosprawnością, oraz nowego rodzaju – dla matek z dziećmi. O podobne kwestie pytała radna Margareta Skerska-Roman.
Od 1: sierpnia
- parking na końcu ul. Gregorkiewicza w pobliżu ronda biskupa Chrapka na 78 miejsc i 7 dla osób z niepełnosprawnością
- parking przy ul. Wały gen. Sikorskiego na odcinku między ul. Dobrzyńską a Gregorkiewicza na 150 miejsc plus 7 dla osób z niepełnosprawnością
Od 1 października (w związku z zakończeniem okresem trwałości projektu BiT City 1):
- parking przy ul. Skrzyńskiego na 66 miejsc i trzy dla osób z niepełnosprawnością