Rozbudowa mostu Piłsudskiego. Czy MZD słusznie zaleca objazd?
Specjaliści z firmy Yanosik oraz belgijskiego Be-Mobile wzięli pod lupę rozbudowę mostu Piłsudskiego. Zbadali, w jaki sposób prace na moście wpływają na ruch w okolicy i czy rzeczywiście jest sens wybierać alternatywny przejazd mostem gen. Zawackiej.
Mija pół roku od rozpoczęcia przebudowy mostu im. J. Piłsudskiego w Toruniu. Początkowo na okres najbardziej intensywnych prac planowano całkowite wyłączenie przeprawy z ruchu i zbudowanie mostu tymczasowego. Plany ostatecznie nie zostały zrealizowane, a ruch kołowy na moście utrzymano. Drogowcy pracują nie tylko w dzień, ale także w nocy, żeby w jak największym stopniu usprawnić przejazd. Kroki tworzą się jednak codziennie, zwłaszcza w godzinach szczytu.
Toruński MZD zaleca objazd mostem gen. Elżbiety Zawackiej. Specjaliści z Yanosika i belgijskiego Be-Mobile postanowili sprawdzić, czy to słuszne rozwiązanie i przeanalizowali płynność przejazdu w konkretnych punktach miasta. Wyznaczono dwie alternatywne trasy, prowadzące ze stacji PKP Toruń Wschodni i kończące się na dworcu Toruń Główny. Jedna z nich prowadziła „starym” mostem, a druga „nowym”.
Autorzy badania chcieli sprawdzić, który wariant trasy pozwoli na szybszy przejazd. Analizy przeprowadzane były od 28 września do 9 października w godzinach porannego szczytu, od 6:00 do 9:00, kiedy to w mieście tworzą się największe korki. Okazało się, że czas przejazdu zależy od godziny wyjazdu z punktu początkowego, czyli PKP Toruń Wschodni.
Specjaliści z Yanosika i Be-Mobile potwierdzili zalecenia MZD, aby w godzinach szczytu wybierać przejazd mostem gen. Zawackiej. Przed godziną 8:00 rano, czyli w czasie wzmożonego ruchu do pracy i szkoły, przejazd jest zdecydowanie bardziej płynny „nowym” mostem. Okazuje się jednak, że wcześnie rano, czyli przed godz. 7:30, dojazd do dworca głównego będzie szybszy mostem Piłsudskiego.