Rusza przebudowa mostu Piłsudskiego. Znamy etapy robót i szczegóły inwestycji
We wtorek 28 kwietnia rozpoczną się długo zapowiadane prace remontowe na moście drogowym im. J. Piłsudskiego w Toruniu. Roboty zostały podzielone na etapy. W pierwszym z nich zostanie zamknięty wschodni pas ruchu w kierunku starówki.
Już jutro w godzinach przedpołudniowych z ruchu zostanie wyłączony wschodni pas ruchu. Kierowcy będą mogli korzystać ze skrajnego pasa zachodniego oraz pasa środkowego, który do tej pory pełnił rolę „suwaka”. W ten sposób uda się przez jakiś czas zachować ruch dwustronny. Nastąpią w związku z taką organizacją ruchu zmiany w pierwszeństwie przejazdu. Kierowcy, wjeżdżający na most od ul. Kujawskiej, stracą pierwszeństwo na rzecz pojazdów, jadących od strony Poznania i od ul. Nieszawskiej. Piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z chodnika po zachodniej stronie. Na tym etapie drogowcy będą poszerzać jezdnię. Będzie to wymagało demontażu krawężnika, części kapy chodnikowej i bariery energochłonnej. Pierwszy etap prac potrwa kilka tygodni.
Realizowaliśmy już podobne zadania i nie spodziewamy się spotkać tutaj problemów, których nie moglibyśmy pokonać. Posiadamy duże doświadczenie w podobnych realizacjach. Z ostatnich przykładów np. na moście przez Wisłę w Puławach przebudowaliśmy kilka miesięcy przed terminem umownym konstrukcję mostu i chodnika. Była to inwestycja bardzo podobna do tej, którą będziemy realizować w Toruniu. Z kolei w ubiegłym roku, w ciągu zaledwie 9 miesięcy, rozebraliśmy i wykonaliśmy od nowa kolejowy Most Gdański przez Wisłę w Warszawie – wymienia Paweł Polański, dyrektor ds. mostowych warszawskiej firmy „Intop”. – Poprzednie realizacje pozwoliły nam na opracowanie schematów postępowania, chociaż trzeba przyznać, że most w Toruniu przewyższa skalą poprzednie realizacje.
Na drugim etapie prac zostanie zamknięty skrajny pas ruchu, czyli zachodni. Na tym etapie drogowcy będą przebudowywać chodnik, zajmą się robotami antykorozyjnymi i rozpoczną układanie nowej nawierzchni drogowej. W tym okresie część prac będzie realizowanych w nocy. W nocy dodatkowo zamykany będzie środkowy pas ruchu, a kierowcy będą musieli poruszać się w systemie wahadłowym. Zamknięcie środkowego pasa pozwoli na prowadzenie robót antykorozyjnych górnej części konstrukcji mostu oraz transport maszyn i materiałów.
Materiały będą transportowane na budowę w większości przypadków zamkniętym dla ruchu pasem drogi oraz chodnikiem, chociaż będziemy też dostarczać materiały spod mostu – tłumaczy Paweł Polański.
Na drugim etapie piesi i rowerzyści nadal będą mieli do dyspozycji jeden chodnik od strony wschodniej, a kierowcy będą mogli w dalszym ciągu poruszać się dwoma pasami ruchu. Drugi etap prac potrwa ok. pół roku. Czy wobec takich zapowiedzi, przeprawa będzie w którymś momencie całkowicie zamknięta dla ruchu kołowego?
Tak, w końcowym etapie budowy planowane jest zamknięcie całkowite w weekendy i w godzinach nocnych. Dokładny termin na ten moment nie jest jeszcze znany – odpowiada Paweł Polański.
Na budowie będzie pracowało od 50 do 100 pracowników. Liczba pracowników będzie zmieniać się w zależności od etapu budowy. Obecna sytuacja epidemiczna może utrudnić dostęp do materiałów budowlanych, choć wykonawca zapewnia, że na chwilę obecną dysponuje wszystkimi niezbędnymi materiałami.
Obserwujemy, co się dzieje na rynku i trudno nam powiedzieć, co się wydarzy za tydzień lub dwa. Obostrzenia w zakresie poruszania się oraz zdalnej pracy w niektórych urzędach nie pozostają bez wpływu na realizację zadania – dodaje Paweł Polański.
O dokładnym terminie drugiego etapu prac, wykonawca będzie informował z wyprzedzeniem.