„Smaki Indii” otwarte. Policja i sanepid już były na miejscu
Restauracja „Smaki Indii ponownie otworzyła się mimo zakazu. Lokal został otwarty w sobotę 16 stycznia, jako pierwszy w Toruniu, choć ponowne otwarcie planuje więcej restauracji. Również w sobotę w lokalu pojawiła się policja i sanepid.
O tym, że restauracja „Smaki Indii” podjęła decyzję o ponownym otwarciu mimo zakazu pisaliśmy tutaj:
Jak donosi PAP, w dniu otwarcia, w godzinach popołudniowych, do restauracji przyszły dwie przedstawicielki sanepidu w asyście policji.
Reprezentujący lokal i jego właścicielkę adwokat Mateusz Kondracki poinformował, że został sporządzony protokół, na podstawie którego podjęta zostanie decyzja. Dodał także, że kontrola była bardzo kulturalna i nikt nie sugerował ani tego, że restauracja ma przestać funkcjonować, ani tego, że będzie ukarana.
Właścicielka restauracji, Agnieszka Czyż powiedziała, że jej lokal nie otrzymał żadnej pomocy od państwa. Musiała ona podjąć decyzję, czy zamknąć lokal na zawsze i zostać z zadłużeniem, czy ponownie go otworzyć i spróbować zarobić.
Jak podaje PAP, restauracja „Smaki Indii” zatrudnia 8 osób, a pięciu z nich to Hindusi. Dla tych osób upadek restauracji wiązałby się z utratą prawa do pobytu w naszym kraju.