Przetrzymywała kilkadziesiąt zwierząt. Straż wyważyła drzwi budynku
Straż pożarna wyważyła drzwi małego budynku przy ul. Gagarina, w którym przetrzymywanych jest nawet kilkadziesiąt zwierząt.
Przy budynku fundacji Toruńska Kocia Straż pojawiła się policja, straż pożarna i dziennikarze. To właśnie w nim przetrzymywanych ma być nawet kilkadziesiąt zwierząt – psów, kotów i szczurów laboratoryjnych. Piotr Korpal z Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt otrzymał zgodę od prezydenta Torunia Michała Zaleskiego na odbiór zwierząt z budynku przy ul. Gagarina.
Przed chwilą drzwi do budynku wyważyła straż pożarna. Znajdująca się w środku założycielka Toruńskiej Kociej Straży nie chciała ich otworzyć i wpuścić do środka ani psychiatry, ani policjantów. Zwierzęta są na bieżąco wynoszone z budynku, a następnie zostaną przetransportowane do schroniska. Jak podał Piotr Korpal, znaleziono jednego martwego kota.