Szpital miejski z 14,5 mln zł straty. Toruń przyjął programy naprawcze
Toruńscy radni na wczorajszej sesji przyjęli programy naprawcze dla trzech miejski jednostek – mowa o Specjalistycznym Szpitalu Miejskim, Miejskiej Przychodni Specjalistycznej oraz Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym. Wszystkie w 2019 r. odnotowały straty. Najpoważniej sytuacja wygląda w szpitalu miejskim.
W Toruniu trzy placówki zdrowotne, podlegające miastu, wypracowały stratę netto za 2019 r. W przypadku Miejskiej Przychodni Specjalistycznej i Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego było to ok. 400 tys. zł. Gorzej sytuacja finansowa wygląda w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim, który w 2019 r. odnotował stratę na poziomie prawie 14,5 mln zł. Strata szpitala w 2020 r. wyniosła prawie 23 mln zł i nic nie wskazuje na to, że w kolejnych dwóch latach sytuacja się poprawi.
Przyjęte przez radnych programy naprawcze zawierają działania, mające poprawić sytuację finansową placówek. W przypadku przychodni miejskiej plany obejmują m.in. wprowadzenie do oferty laboratoryjnej nowych rodzajów badań (m.in. testów RT-PCR na Covd-19) i zwiększenie liczby zaoptowanych pacjentów o 5 proc. tj. 320 osób. Sytuację szpitala poprawić ma m.in. kompleksowa informatyzacja oraz utworzenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego na bazie aktualnie istniejącej Izby Przyjęć, Oddziału Opieki Długoterminowej oraz Oddziału Dziennego Rehabilitacji Kardiologicznej oraz Pracowni Elektrofizjologii. Natomiast jeśli chodzi o Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy to miasto planuje m.in. zwiększenie liczby łóżek i zabieganie o wzrost wartości kontraktu z NFZ.
21 marca 2021 @ 21:03
Megalomania jak w Grudziądzu. Nie potrzebujemy tak wielkich nowych obiektów żeby pokazać co włodarze potrafią. To nowy
szpital odbiera pracę, problem na własne życenie.
19 marca 2021 @ 14:19
Toruńscy radni, zastosujcie pomysł MZK w Toruniu:
handel paliwem w zamian za oddawanie krwi.
Z pewnością, szpitalowi miejskiemu pomoże finansowo ojciec Żydowicz.
Wystarczy poprosić.