Tak ćwiczyli Terytorialsi z regionu [ZDJĘCIA]
Żołnierze 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej w dniach 8-9 października wzięli udział w szkoleniu w terenie cywilnym. Ćwiczenia obejmowały m.in. obronę jazu i poszukiwania zaginionej osoby. Wykorzystywano ślepą amunicję, granaty dymne i petardy.
Na ostatnim szkoleniu, oprócz Terytorialsów, pojawili się także ich pracodawcy. Mogli oni zobaczyć, jak w rzeczywistości wyglądają szkolenia rotacyjne swoich pracowników, którzy na jeden weekend w miesiącu muszą stawiać się do Brygady Obrony Terytorialnej. Na ostatnim szkoleniu żołnierze 8. K-PBOT wykonywali dwa zadania. Pierwszym z nich była obrona jazu – urządzenia do regulacji poziomu wody na jeziorze.
– Terytorialsi odpierali ataki grup dywersyjno-rozpoznawczych. Atak prowadzony był na jaz zarówno z wody jak i z lądu. Żołnierze bronili się z wykorzystaniem wcześniej przygotowanych stanowisk ogniowych. Realizm szkolenia został zapewniony przez wykorzystanie środków pozoracji pola walki w postaci amunicji ślepej, granatów dymnych oraz petard. Dodatkowo wykorzystywano bezzałogowy statek powietrzny – opisuje por. Paweł Banasiak, oficer prasowy 8. K-PBOT.
Drugie ćwiczenie obejmowało poszukiwania osoby zaginionej i zostało przeprowadzone we współpracy z policją i WOPR-em.