Tomasz Organek popiera budowę ECFC. „Twórzmy klimat dla kultury, bo bez niej zginiemy”

Muzyk z Torunia wyraźnie opowiedział się w mediach społecznościowych za budową Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. Odniósł się także do decyzji rządu z początku października o przyznaniu dofinansowania na budowę centrum w wysokości 400 mln zł. „Jedna z niewielu decyzji tego rządu, której mogę tylko przyklasnąć”.

ECFC ma powstać do 2025 r. Celem instytucji będzie m.in. organizacja festiwalu EnergaCamerimage. W obiekcie znajdzie swoją siedzibę centrum festiwalowe z salą widowiskowo-projekcyjną, mogącą pomieścić nawet 1,5 tys. widzów, a także sale konferencyjne i przestrzeń targowo-wystawiennicza. Inwestycja budzi wiele kontrowersji, dzieląc mieszkańców Torunia na jej zwolenników i przeciwników. Do tych drugich dołączył Tomasz Organek, muzyk, kompozytor, piosenkarz i autor tekstów, dla którego Toruń jest miastem rodzinnym.

Centrum filmowe i kulturalne tej rangi w mieście, które od lat się pauperyzuje, przywraca nadzieję na zatrzymanie tego procesu. Od lat go obserwuję i łapię się za serce, bo mam nerwobóle. Gdzie są studenckie kluby, gdzie kawiarnie artystyczne, gdzie niezależne środowiska kreatywne? Było ich kiedyś w Toruniu sporo, sam byłem ich częścią. Dziś to miasto kojarzy się z piernikiem i Radiem Maryja, a cudowna Strarówka ciągnie kebabem i tanim disco. Taki ośrodek daje nadzieję na coś więcej. Na normalność, otwarte horyzonty, międzynarodowy rozmach, nowe miejsca pracy i chociaż częściową redukcję dysproporcji kulturowych. Naprawdę się cieszę. Miejsca tworzą widownię i środowiska. I nie przekonują mnie głosy krytyczne, bo dyktowane są tym samym strachem i retoryką, która kazała niektórym wątpić w sens budowy CKK Jordanki. Jak się okazało, zupełnie bezpodstawnie. Jordanki – wyjąwszy COVIDowe obostrzenia – są aktywne i wyprzedane przez okrągły rok. Obserwuję ten proces w całej Polsce, od najmniejszych miejscowości poprzez metropolie. Twórzmy klimat dla kultury, bo bez niej zginiemy. I żadna szczepionka nam nie pomoże – czytamy na profilu Tomasza Organka.