Trwa zbiórka dla rodziny tragicznie zmarłego pracownika z Torunia
41-letni Andrzej Woźniak z Torunia zginął tragicznie w wypadku przy pracy w Salonie Agata Meble. Pozostawił żonę i trójkę dzieci. Był znanym toruńskim hokeistą. Trwa zbiórka funduszy na wsparcie rodziny.
Do tragicznego zdarzenia doszło w miniony piątek. Jak donosi portal ototorun.pl 41-latek został przygnieciony przez naczepę pojazdu ciężarowego podczas rozładunku towaru. „Umarłam razem z Tobą”, napisała w mediach społecznościowych żona zmarłego mężczyzny.
W internecie ruszyły dwie zbiórki funduszy na wsparcie rodziny. Jedną z nich zorganizowali koledzy z pracy w salonie Agata Meble.
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, niestety to będzie trudny okres dla rodziny. Dlatego my, koledzy z pracy Salonu Agata, chcemy wspólnie z Wami zebrać środki na prezenty, których Andrzej już nie kupi dla swoich najbliższych – czytamy na stronie zbiórki.
Do tej pory zbiórkę wsparło prawie 350 osób, wpłacając łącznie ponad 20 tys. zł.
Drugą zbiórkę zorganizowali hokeiści.
Zawsze uśmiechnięty, fan hokeja, świetny kolega, z którym nie mieliśmy okazji się pożegnać. Trzymaj się Andre. Jedyne, co możemy zrobić teraz to wesprzeć rodzinę naszego tragicznie zmarłego kolegi – opisują na stronie zrzutki.
Drugą zbiórkę wsparło 27 osób, wpłacając prawie 4 tys. zł. Do końca obu zbiórek pozostało 24 dni.