UMK zmienia zdanie ws. egzaminów w sesji letniej. Odbędą się w trybie zdalnym
W zeszłym tygodniu społeczność studencka UMK wystosowała petycję i list otwarty do rektora z prośbą o zmianę formy sesji letniej na zdalną. Argumentowali, że stacjonarne egzaminy zwiększą ryzyko zakażenia. Władze UMK przychyliły się do ich apelu.
Studenci w swojej petycji powoływali się na inne uczelnie wyższe, które wprowadziły rozwiązanie zdalnych egzaminów i podkreślali, że powrót na uczelnię w obecnej sytuacji jest nierozsądny. W ubiegłą środę Uniwersytet Mikołaja Kopernika jeszcze podtrzymywał swoje stanowisko ws. zorganizowania egzaminów stacjonarnych. Uczelnia zastrzegła jednak, że nie wyklucza żadnego rozwiązania i stale monitoruje sytuację epidemiczną.
27 maja Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu poinformował o zmianie swojej decyzji.
Zaliczenia zajęć w semestrze letnim oraz egzaminy w letniej sesji egzaminacyjnej, a także obrony prac dyplomowych będą odbywały się zdalnie, poza wyjątkowymi, uzasadnionymi przypadkami – zdecydowali rektor UMK prof. dr hab. Andrzej Tretyn oraz rektor elekt prof. dr hab. Andrzej Sokala.
Od 1 czerwca zmieni się także funkcjonowanie uczelni. Wszystkie zajęcia prowadzone w formie zdalnej będą dalej przeprowadzane w taki sposób, do końca semestru. Wyjątkiem są zajęcia, które będą wymagały bezpośredniego udziału studentów; to właśnie z myślą o nich częściowo otwarte zostaną domy studenckie. Niektóre z tych zajęć zostaną przeprowadzone w miesiącach w wakacyjnych. Ośrodki wypoczynkowe UMK i Hotel Uniwersytecki ruszą od 1 lipca. Nadal wstrzymane będą jednak wszystkie wyjazdy zagraniczne, nie będą także odbywać się wydarzenia naukowe, kulturalne i sportowe.
Władze UMK przypominają jednocześnie o zachowywaniu środków ostrożności. Chodzi m.in. o noszenie maseczek w pomieszczeniach, ograniczanie liczby osób w budynkach i zapewnianie środków dezynfekcyjnych.
WH
28 maja 2020 @ 19:23
Władze UMK na facebooku: Tylko zajęcia niezbędne, głównie kierunki medyczne, biologiczne itp., które wymagają kontaktu z studentem, opierają się na laboratorium.
Władze UMK w rzeczywistości: nie lenić się, idioci, tylko przyjeżdżać na wykład, gdzie zobaczycie pięć slajdów, które równie dobrze można było pokazać online.
WSTYD.
studentka wneiz
28 maja 2020 @ 16:46
Dotychczas jeden egzamin wiem, ze ma być przeprowadzony zdalnie, więc o czym w artykule mowa? Sesja ma się odbyć normalnie. Nikogo nie obchodzi zdrowie nasze albo najbliższych.
Andrzej
28 maja 2020 @ 14:24
Artykuł nie jest zgodny z prawdą, choć w sumie autorka pewnie nie zna realiów uczelni.
Otóż: mnóstwo kierunków robi zajęcia tradycyjne, typu wykład, które były cały semestr zdalnie, a teraz dla rozrywki będą tradycyjnie.
Egzaminy są już również zapowiedziane w czasie sesji, w formie tradycyjnej. Wiadomo, dużo zostało w formie zdalnej, ale równie dużo zostało nagle zmienione w tradycyjne, choć spokojnie można było je zrobić zdalnym.
Mnóstwo studentów się zjedzie w następnych tygodniach, więc proszę nie pisać bajek. Oficjalne oświadczenie jedno, życie drugie. W rozporządzeniu jest mowa o zajęciach, które nie da się przeprowadzić zdalnie. Wykłady, cały semestr prowadzone online, nie zaliczają się do tego.
Ogólnie zajęcia online to była kpina. UMK się chwali, jak to były super prowadzone, a wyglądało to często tak, że wykładowca wysłał jednego maila i nic więcej, bo jak pisal NIE MA CZASU i teraz wszyscy dostaną piątki. Wygadasz się, że wykładowcy nie robili nic? Powodzenia na obronie.
Takie rzeczy
28 maja 2020 @ 11:58
Czysta hipokryzja ze strony studentów, podpisali petycje a osoby sygnatariusze owego apelu rozważają w tym momencie złożenie egzaminie w firmie tradycyjnej z obawy o swoje partykularne interesy. Władze wydziałów powinny wyegzekwować to, że osoby które w trosce o zdrowie SWOJE I BLISKICH zdecydowali się na apel do władz uniwersytety i złożenie podpisu. Niech teraz się zmierza z sesja zdalna. Nie można tolerować hipokryzji i partykularyzmu jednostek, które poprzez fasadowa troskę o zdrowie i życie chcą sobie ułatwić życie.