W Toruniu powstanie 200 nowych mieszkań. Dla tych, których nie stać na kredyt
Prezydent Torunia Michał Zaleski i wiceprezes Krajowego Zasobu Nieruchomości Jarosław Pucek podpisali dziś umowę, której efektem ma być 200 nowych mieszkań na terenie miasta. Właśnie w Toruniu mieścić się będzie siedziba pierwszej spółki w województwie, która zajmie się realizacją inwestycji w ramach SIM.
– Kończymy prace związane z Mieszkaniem+, ale nie zasypujemy gruszek w popiele i przygotowujemy kolejny duży projekt mieszkaniowy – zapowiadał dziś wiceprezydent miasta Zbigniew Rasielewski. – Potrafimy wykorzystywać pieniądze, które przygotowuje polski i rząd i to dzisiejsze podpisanie pokazuje, że pomimo tego, że jesteśmy dużym miastem, KZN został stworzony, by inwestować w budownictwo mieszkaniowe w mniejszych miejscowościach, my również sięgamy po te pieniądze i będziemy budować.
Krajowego Zasobu Nieruchomości ma za zadanie wspierać samorządy w realizacji inwestycji mieszkaniowych. Do grona partnerów inicjatywy dołączył dziś Toruń. Mieszkania zostaną wybudowane w ramach SIM – Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej.
– To porozumienie zakłada, że Toruń przystąpi do spółki, która będzie spółką regionalną, działającą na terenie całego województwa kujawsko-pomorskiego, składającą się z 16 gmin, gdzie Toruń będzie istotnym partnerem. Bardzo się cieszymy, bo nie wszystkie duże miasta podchodzą z taką otwartością do tego programu – stwierdził wiceprezes KZN, Jarosław Pucek.
– Ciągle rozglądamy się za innymi pomysłami, inicjatywami, nie ukrywamy, że wspieranymi z zewnątrz. Jedyny poważny, istotny partner, to rząd RP, który jest w stanie zapewnić środki z budżetu, bądź w inny sposób, wykreowany po to, by mogły powstawać mieszkania na wynajem lub by wynajem był wspierany z budżetu państwa – mówił prezydent Michał Zaleski.

Z mieszkań korzystać będą osoby, których na kredyt nie stać, ale mają przy tym zdolność czynszową. Wiceprezes Pucek zapowiedział ponadto uruchomienie bonu mieszkaniowego, którym będzie można pokryć koszt nawet 25 proc. wartości mieszkania. Lokalizacje nowych mieszkań zostały już wybrane, ale nie włodarze miasta nie chcieli zdradzić, gdzie się znajdują.
– Cały projekt w żaden sposób nie będzie obciążał budżetu gminy. Wkład własny to partycypacja, którą będą wnosić przyszli najemcy. To pewien standard w mieszkaniach czynszowych w systemie TBS – podkreślał Jarosław Pucek.
W ramach „wkładu własnego” będzie można wykorzystać wspomniany wcześniej bon mieszkaniowy.
– Partycypacja jest zwrotna, a więc nikt niczego nie traci. Jeżeli ktoś będzie chciał się wyprowadzić, dostanie z powrotem zwaloryzowaną partycypację. A jeżeli ktoś będzie chciał wykupić mieszkanie, to to, co zapłaci teraz, będzie mu zaliczone na poczet zapłaty przy wykupie mieszkania. Ten system zakłada część partycypacji, ale ma to swoje głębokie uzasadnienie. Chodzi o to, by pokazać przyszłym najemcom, że to nie jest tak, że państwo przychodzi i daje – dodawał wiceprezes KZN.
Póki co zapowiedzianych zostało 200 nowych mieszkań. Niewykluczone jednak, że z czasem program zostanie rozszerzony.